Witajcie, założyłam konto ponieważ mam pewien dylemat odnośnie oferty jaką znalazłam na Allegro. Od paru miesięcy nieustannie szukam dla siebie X3, jednak w pewnych pieniądzach ciężko znaleźć godny dla siebie egzemplarz. Wczoraj znalazłam nową ofertę, auto z opisu wydaje się być idealne, nic tylko wsiadać w swoje, jechać i kupić. Jestem po długiej i intensywnej rozmowie z panem sprzedającym i potwierdza cały opis samochodu. Auto posiada dwie rysy, o których nie ma informacji w aukcji, ale to jest kwestia kosmetyczna. Jest natomiast problem w postaci ciągle palącej się kontrolki check engine. Kontrolka podobno co jakiś czas gaśnie, ale jakby nie patrzeć, ma powód by się ponownie zaświecać. Pan sprzedający mówi, że koszt naprawy to 700 zł i on może tą naprawdę mi zagwarantować, jednak jak to powiedział, ona w niczym samochodowi nie zagraża, że X3 "TAK MA". Czy to prawda? Naczytałam się sporo o tej kontrolce i to może być wszystko, albo złe paliwo, albo błąd wtrysku, albo ogólnie problem z silnikiem. Jestem ze śląska, auto spod Warszawy, nie chciałabym jechać po to, aby po paru minutach z powrotem wracać.