mattew

Hej! Mam pytanie odnośnie działania Valvetronic-a. Otóż w moim n42b18, jakiś czas temu pojawił się problem, którego chyba jeszcze nikt nie opisywał. Po odpaleniu samochodu, kiedy silnik jest zimny (ssanie) wszystko pracuj normalnie. Kiedy tylko silnik delikatnie się zagrzeje (wchodzi w normalny tryb pracy) zaczyna delikatnie falować na obrotach. Dodatkowo Jadąc np. na 3 biegu z obrotami poniżej 2tyś, po wciśnięciu gwałtownie gazu, silnik zaczyna dosyć mocno wibrować. Po przekroczeniu 2,5tyś obrotów, zaczyna normalnie ciągnąć. Na postoju przy gwałtownym dodaniu gazu ewidentnie czuć, że silnik nie wkręca się równo na obroty. Kiedy silnik osiągnie możliwie wysoką temp. pracy (po około 15km jazy) objawy bardzo słabną. Po podłączeniu pod komputer, błędów brak. Wyczyściłem wszystkie czujniki, wypłukałem i uszczelniłem silnik, bo miał nieszczelności. Po kilku różnych próbach, zauważyłem, że gdy przed odpaleniem silnika, odepnę silniczek od valvetronica, odpalę i ponownie go podłączę silnik zaczyna pracować idealnie. Wiadomo, że zapalają się kontrolki silnika i IML. Silnik dodatkowo traci delikatnie na mocy, co jest pewnie powodem jego przejścia w tryb awaryjny. Czy ktoś ma jakiś pomysł na przyczynę mojego problemu? Uszkodzenie mechaniczne silniczka? Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

Hej! Mam pytanie odnośnie działania Valvetronic-a. Otóż w moim n42b18, jakiś czas temu pojawił się problem, którego chyba jeszcze nikt nie opisywał. Po odpaleniu samochodu, kiedy silnik jest zimny (ssanie) wszystko pracuj normalnie. Kiedy tylko silnik delikatnie się zagrzeje (wchodzi w normalny tryb pracy) zaczyna delikatnie falować na obrotach. Dodatkowo Jadąc np. na 3 biegu z obrotami poniżej 2tyś, po wciśnięciu gwałtownie gazu, silnik zaczyna dosyć mocno wibrować. Po przekroczeniu 2,5tyś obrotów, zaczyna normalnie ciągnąć. Na postoju przy gwałtownym dodaniu gazu ewidentnie czuć, że silnik nie wkręca się równo na obroty. Kiedy silnik osiągnie możliwie wysoką temp. pracy (po około 15km jazy) objawy bardzo słabną. Po podłączeniu pod komputer, błędów brak. Wyczyściłem wszystkie czujniki, wypłukałem i uszczelniłem silnik, bo miał nieszczelności. Po kilku różnych próbach, zauważyłem, że gdy przed odpaleniem silnika, odepnę silniczek od valvetronica, odpalę i ponownie go podłączę silnik zaczyna pracować idealnie. Wiadomo, że zapalają się kontrolki silnika i IML. Silnik dodatkowo traci delikatnie na mocy, co jest pewnie powodem jego przejścia w tryb awaryjny. Czy ktoś ma jakiś pomysł na przyczynę mojego problemu? Uszkodzenie mechaniczne silniczka? Będę bardzo wdzięczny za pomoc.