Pierwszy post na forum, wiec witam wszystkich. Mam problem, jestem calkowicie zielony w elektryce, w mechanice i ogolnie w samochodach. Mam od poł roku pierwsze autko, E46 316i 99r i przestalo mi swiecic swiatlo z tylu. Nie swieci ani kierunek, ani pozycyjne, doslownie nic. Po wyjeciu zarówek, wtyczka ma tak jakby przepalony jeden wtyk (numer 4, jesli na zdjeciu nie widac) Czy jest jakis sposob zeby to naprawic? Czy ewentualnie może byc inny powod niedzialania swiatla, jesli to nie to? Oto dwa zdjecia, pokazujace jak to wyglada: http://zapodaj.net/f5c2cee661f11.jpg.html http://zapodaj.net/b9ba8211decde.jpg.html Czekam na odpowiedzi, szukalem ale nie bylo nigdzie tego czego szukam.