Skocz do zawartości

osyt

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez osyt

  1. dzień dobry, mam problem z jednostką m43 1,6 1996 rok. z dnia na dzień silnik zaczął odcinać zaplon/przerywać od 3000 tys obrotów. dzieje sie to na gazie (sekwencja) jak i na benxynie. do 3000 silnik pracuje równo, normalnie odpala przyspiesza. badanie kompem nie pokazuje usterek, wymieniłem przepływkę, odczepiłem wydech celem sprawdzenia czy katalizator się nie zapchał- nie dalej to samo.. macie jakieś pomysły? swiece mają rok czasu ok 10000 tysięcy, kable nie przebijają. w momencie "przerywania" sonda lambda pokazuje zerowe wskazania czyli tak jak by nie było spalania. dziś rano odkryłem że zaraz po odpaleniu na zimnym silniku przez ok minute jest ok. macie jakieś pomysły? Mogłem nabyć tak samo uszkodzony przepływomierz? kończą mi sie pomysły a oddając do mechaników obawiam się kosztów że wymienia mi pół auta zanim "trafią". dzięki.
  2. Opony mam nowe, zawieszenie tez wszystko nowe jest to zadbane auto, zmienilem na ta okolicznosc rowniez przewody hamulcowe, caly uklad odpowietrzony, sprawny. Mechanik rozbieral mi piaste przednia przy wymianie amorow bo sruba sie urwala, mogl cos zle zlozyc?
  3. Przy kazdej tj, jesli mocniej depne przy 100 to przy 80 juz abs dziala, przy 80 w dol od razu ale tylko przy mocniejszym hamowaniu, hamujac lagodnie nic sie nie dzieje
  4. Dzien dobry, mam problem z wlaczajacym sie abs bez potrzeby, tj na suchej nawierzchni kiedy mocniej depne na hamulec, auto nie hamuje tylko trzepocze kolami na wlaczonym abs tak jak na sniegu. Ktos z was mial taki problem, prosze o pomoc i podpowiedzi gdzie tego szukac. Dzieki
  5. Więc tak, postanowiłem odpowiedzieć gdyż- jeździłem ponad pół roku myśląc ze sprawa jest poważna i zrobię to w wolnej chwili. Ano radio działało ale bardzo słabo, wiedziałem że to coś z anteną. Chwila wolna się znalazła ii. Rozebrałem moduł ews, podłączyłem wszystko na nowo. potem dobrałem się do radia z przodu i. Sprawa miała się tak że wtyczka antenowa do radia, z zewnątrz wyglądała ok ale w środku poprostu pękł przewód, ze względu na niską oporność jaką musi stawiać jest cienki jak szpilka i miedziany, więc z trwałością na bakier.. Kupiłem nową wtyczkę za 5 zł, złożyłem i radio gra , śpiewa trąbi. Nie zastępujcie oryginalnego kabla żadnym grubszym, bo tylko stracicie na jakości i będzie szumieć. Oglądajcie dokładnie wtyczki, głównie przy radiu, gdyż mogą uledz uszkodzeniu, po prostu kiedy wyciągane jest radio lub inne elementy deski rozdzielczej. Zawsze trzeba szukać od najgłupszej rzeczy, oszczędza to czas i koszty :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.