rockmebaby

Dałem 4000zł. W sumie sam już nie wiem co zrobić, byłem u jednego blacharza dziś i szczerze mi powiedział żebym się lepiej zastanowił nad inwestowaniem w ten samochód. Tak konkretnie to sa oba tylne nadkola, progi no i ten tył do robienia, tak myśle przynajmniej, dopiero jak sie posciaga wszystko to sie bedzie wiedzieć napewno. Kurde no ale teraz mam mętlik w głowie. Problem jest tez tego typu ze ja absolutnie nie znam cen blacharki, nie wiem na jakie koszty sie nastawiać. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No w sumie ja właśnie nie potrafię ocenić stanu samodzielnie, chociaż jeżdżę nim na co dzień. Nic się nie psuje, jedyne co zrobiłem to wymieniłem filtry, olej, przednie tuleje wahacza i pompę paliwa, w ciągu całego roku, a właśnie od roku jestem posiadaczem. Łącznie wyniosło mnie to jakieś 500zł, robocizny nie liczę bo mam za darmo mechanika, to jest duży plus. Po prostu bolą mnie takie wizualne usterki, które widać na pierwszy rzut oka, czyli rdza i środek samochodu który wypadało by odnowić trochę. Jestem ciekaw ile wyniosła by mnie blachara tak na bum cyk cyk, popytam się blacharzy ile sobie życzą.

Witam, zastanawiam się nad reanimacją swojego rozpadającego się już samochodu. Niestety jest ono w opłakanym stanie. Poniżej przedstawiam galerie zdjęć zrobioną na szybko: https://www.dropbox.com/sh/a85uysjaklb24lm/AADxGigo8J0GmxKBZhti6Ab-a?dl=0 Pół roku temu ktoś mi wjechał w tył samochodu, podłogę trochę podwinęło, była szkoda całkowita wyceniona na 2500zł, starałem się to jako tako ująć na zdjęciach. Z tego co tak może nie do końca widać po zdjęciach to progi są do robienia, reperaturki posiadam, wystarczy oddać do blacharza, jutro mam zamiar jechać przedstawić jednemu ten samochód. Silnik 2.0 vanos 150km, bierze olej, zalewany motulem 10w40, przebieg podobno 240tys km. Historia tego samochodu jest dosyć ciekawa, co również widać na zdjęciu. Co o tym sądzicie? Robić czy złomować, bo nie wiem czy ktokolwiek ode mnie to odkupi.

Absolutnie tak nie myślę, miałbym przygotowane 5000zł na dobry początek. Gaz to sprawa drugorzędna, nie gazowałbym od razu tylko gdzieś po roku jak trochę bym ją dopieścił. Właśnie sobie przeglądam ogłoszenia i jest tego całkiem sporo do 15 000zł, niektóre ogłoszenia typu "stan bardzo dobry, na obecną chwile nie wymaga wkładu finanowego" i cena np 13 900zł trochę mnie zbija z tropu. Na przykład te ogłoszenie: http://otomoto.pl/oferta/bmw-seria-7-3-5-kremowe-skory-xenon-komforty-ks-serwisowa-oryg-przebieg-bez-rdzy-ID6ylst9.html#f5e0d17d36

Dla mnie spalanie 20l gazu to jest właśnie ekonomiczna jazda. Jeśli chodzi o pb95, to 14l jest do zaakceptowania.

Witam, zakochałem się w e38.... Jest możliwe kupienie w rozsądnym stanie ze zdrową budą e38 730+ w automacie do 15 000zł? Bardzo chciałbym zakupić w tym roku ten samochód, naprawdę... Jeśli by się udało, wsadzę tam gaz i będę się cieszył z ekonomicznej jazdy ;D

Dobra, mam kompresor, pistolet do piaskowania i drugi do malowania no i piasek, sprawdzę jak mi to pójdzie na jakimś złomie, jak bedzie git to sie biorę sam ;-)

Pomysł bardzo fajny, pytanie jak się za to samemu zabrać czy też może oddać do kogoś kto to ogarnie, ale nie wiem jak to z sianem wyjdzie. Ogólnie to liczyłem sobie żeby jakieś 1200-1500 wydać w ten dwu tygodniowy urlop. W sensie gdzieś mam wakacje, robię bete ;D

O dzięki, kupie je ;-)

No to już coś wiem, zapytam się ile bierze za roboczogodzinę i ile godzin by mu zajęła wymiana. Ale i tak w sumie wolałbym samemu zrobić, to się zobaczy w sumie. A co do wyboru, bardziej skłania mnie do meyle, nie dlatego że są tańsze, po prostu tak jakoś ;D

W takim razie trzecie i czwarte chyba odpadają. Czyli które wybrać? Dam sobie spokój z Febi, już wole parę stówek dołożyć. 1200 za robocizne i tuleje, a w sumie do roboty to ten tył - 6sztuk, z przodu jakaś guma do wymiany, sorki za niedokładne informacje no ale tak jak wspomniałem, najpierw musiałbym tam zajrzeć z ojcem. No i zbieżność za którą sobie mechanik liczy 140zł. Pytanie jakie on tuleje by założył, bo z jednej strony wydaje mi się że nie woła dużo, a z drugiej zastanawiam się czy by nie zaoszczędzić - ciekawi mnie ile, haha. Wiem że zaopatruje się on w intercarsie, zniżki pewnie są ale podejrzewam że kupiłby najtańsze febi, musi być przecież zysk. Z drugiej strony to mechanik z renomą, Xawery Mielcarek z Puszczykowa.

Witam, posiadam BMW e36 2.0i 1995r. SEDAN, którego kupiłem ze wszystkimi tulejami z tyłu do wymiany jakieś 3 miesiące temu :cry2:. No, prawie wszystkimi, szczerze mówiąc mechanik powiedział że do wymiany jest 6 tulei, niestety ojciec był u mechanika bo byłem wtedy w pracy i niby będzie wiedział które jak zaczniemy robić. I tak z tego co widzę to bardziej opłaca się kupić cały zestaw do tyłu niż pojedynczo. W lipcu mam urlop i myślałem żeby z ojcem to jakoś ogarnąć gdyż mechanik zawołał za wszystko 1200zł wraz ze zbieżnością, nie wiem czy jest to wygórowana cena, w sumie myślę że nie, ale dlaczego by nie zaoszczędzić skoro ma się do tego warunki, w sensie kanał, prasę się załatwi. Czy ponadto jakieś specjalistyczne narzędzia są mi koniecznie potrzebne? Nie chciałbym się zabrać za to i później płakać że czegoś brakuje. Aaa, no i tamten mechanik powiedział że jedną śrubę będzie trzeba uciąć bo już się raczej nie wykręci, niestety nie powiem teraz którą, mam nadzieje że to mocno nie skomplikuje sprawy. Jeśli chodzi o kupno samych tulei to jest w czym wybierać, dlatego pytam czy warto zainteresować się którąś z tych aukcji? http://allegro.pl/tuleje-tuleja-wahacza-bmw-e36-e46-lemforder-10szt-i5473490796.html http://allegro.pl/bmw-e36-e46-wahacz-tuleja-tyl-10-sztuk-meyle-i5459825077.html http://allegro.pl/tuleja-tuleje-wahacza-tyl-bmw-3-e36-e-36-kpl-i5468035186.html http://allegro.pl/tuleje-wahacza-tyl-bmw-3-e36-e46-10-szt-ruville-i5464790633.html Ewentualnie moglibyście któreś polecić. Chce to szybko zrobić bo ściąga w... :silenced:

Witam, posiadam bmw e36 z silnikiem m52b20. Przygotowuje się do zmiany oleju, poprzedni właściciel wlał półsyntetyka mobil super 2000 10w40, auto już tak jeździ od maja 2014 roku. Sinik pracuje równo, przynajmniej tak mi się wydaje, trochę się poci, co można dostrzec na śrubach od pokrywy. Ogólnie to w lipcu mam urlop także będę sobie grzebał w silniku, teraz tylko chciałem wymienić olej. Wiem że powinien być full syntetyk, ale trochę się obawiam czy silnik to zniesie. Dlatego myślałem nad olejem Motul 6100 Synergie Plus 10W40, albo innym olejem motula 10w40, one są rzekomo syntetyczne chociaż parametry mają takie jak mój, lub jeszcze nad olejami valvoline. Jakieś rady, sugestie?

Hehehehe, no 7tys to trochę mało na e46, na zadbane e36 również :P Ale co tam, jak już pomyliłeś działy to Ci napisze że ja bym się w to nie pchał, podjedz nim na stacje diagnostyczną, niech fachowiec rzuci okiem jak już sie napaliłeś na te autko. Mój ojciec kupił rok temu e46 318i za 8tys, tyle że z silnikiem do wymiany. ;)

No nie pasuje kolego... Każdy ma inny gust, moim zdaniem srebrne felgi, typowo styling 32 17' pasowałyby idealnie.