Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć, moim rodzicom bardzo spodobało się BMW e60, lecz ja mam trochę bojaźliwe wątpliwości koszty ekspolatacji itp.

Oglądaliśmy tylko z silnikami Diesla, głównie 3.0 218KM. Pytanko, rodziciele już mają swój wiek, więc auta tak nie cisną , bardziej taka jazda"emeryta", głównie 100, w porywach 130-140km/h.

Dalej, ile trzeba wydać na takie BMW e60 sedan/limuzyna (rocznik nie jest ważny), nie wiem która ma klimatronik bo widziałem różne wersje na allegro , grzanych stołków nie musi mieć , teraz mamy i użyliśmy tylko żeby zobaczyć jak działa .... No i te sławne komputerki (ma chyba każda e60?) co tam można wyklikać w tym komputerku, każdy ma TV ?

Pozdrawiam serdecznie! :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jesli rodziciele nie cisna nadmiernie auta, to warto poszukac wersji 2.0d. Jedzie ładnie, a pali mniej i ogolenie eksploatacja jest tańsza.

 

Znalezienie w Poslce e60 3.0d w bdb stanie to nie jest proste zadanie. 90% tych aut na rynku to konkretne ulepy.

Oczywiscie pisze tu o autach 5-8 letnich.

Roczne czy dwuletnie da sie kupić łatwo idealne, ale trzeba wtedy też konkretnie zaplacic.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

Podstawowe pytanie to takie czy rodzice dużo jeżdżą ?

Bo kupowanie diesla i nie robienie więcej niż 20 tyś km w roku to porażka, masz tam DPF który musi być dopalany, wiec trzeba jeździć na dłuższych odcinka a nie tylko po mieście.

Ja bym polecił jak dla rodziców to benzynę, nie palą tak dużo a i cena jest mniejsza wiec coś nowszego można kupić.

Do tego jak dla rodziców to tylko podgrzewane siedzenia, tym bardziej w zimie, no chyba ze mają garaż.

Co do wyposażenia, to na pewno rodzice wychodzą z założenia że im mniej elektroniki tym lepiej bo się nic nie zepsuje.

Tak wiec poszukaj albo wersji 530i albo 520i bo to są autka dla emerytów. Tym bardziej ze w zimie benzyniaki szybciej się nagrzeją.

Opublikowano

Dziękuję bardzo za odpowiedzi! :)

Rodzice robią rocznie 25tys. zależy też od roku, ale +/- wszystko trzyma się tego poziomu ;).

Garażek jest, tatko nie chce wysokiego auta bo mu do garażu nie wjedzie tak więc obowiązkowo będzie w garażu :).

Jakby były fotele to OK, jak nie będzie też OK jakoś strasznie potrzebne nam nie są ;). Najważniejsze, żeby jeździł :D. Tak z ciekawości, każda wersja miała ringi i ten komputer w środku?

A spalanie może wiecie jak się utrzymuje? Niby są na tych stronach pokazane, ale ludzie mają różnego buta a gdzie znajdę lepszą informację niż na forum BMW :).

Co myślicie, żeby sprowadzić z Niemiec takie autko po stłuczce? Stłuczka typu, przetarty zderzak/dziurawy, pęknięta lampa albo np. przetarte drzwi? Bo czasem znajomy ściąga takie, nic strasznego żadnych bananów i składanych samochodów z przystanku. I czy warto obawiać się przebiegów 200+? W sumie mi to tam nic strasznego, bo stare dieselki to narobią tego a nie wiem jak z nowymi autami jest....

 

 

Dużo czasu jeździli 1.8TD kombi 90KM i strzała to nie była ale za to spalał niewiele i byli zadowoleni ;).

Tak więc zależy mi na tym żeby dowiedzieć się ile palą tak naprawdę ;).

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

plus/minus 200 tys km to dla e60 nie jest dużo,ale przy tym przebiegu mozna spodziewac sie już powazniejszych wydatków typu turbo, wtryski, skrzynia automatyczna

dla ludzi którzy jezdzili dotąd zwykłymi autkami cena niektórych czesci i serwisu e60 moze wydawac sie "kosmiczna"

 

Co do spalania e60 3.0d to w miescie bedzie to jakies 11 litrów, na trasie około 8. Wiadomo ze najwiecej zalezy od warunków jazdy i nogi prowadzacego

 

 

Auto cierpi na pare wad wrodzonych które koniecznie trzeba wyeliminowac po zakupie, a to takze sporo kosztuje - np. wadliwy kolektor dolotowy. Ktory po zakupie auta z przebiegiem ok. 200 tys km trzeba od razu wymienic na nowy.

 

 

Tak czy inaczej - to jest auto drogie w eksploatacji, przy przebiegu powyzej 200 tys km moze sie zrobic nawet bardzo drogie. Koszt paliwa to drobny ułamek kosztów posiadania tego auta.

 

Przykład:

Za jedna opone do e60 kupujesz komplet 4 bardzo dobrych opon do samochodu typu focus, mondeo czy golf.

 

Biorac auto z przebiegiem ok 200 tys km trzeba nastawic sie na wymiane opon, jak nie od razu to najpozniej za rok. Itd... hamulce, zawias. W wypadku auta ze skrzynia manualna - sprzęgło i dwumas - przy przebiegu ok. 200 tys km tez mogą miec juz powoli dosyc.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Dzięki, chyba się mocno zastanowimy czy na pewno brać e60. Koszty eksploatacji też będą ważne dla rodziców a nie ma być to lansowóz ;) tylko "dupowóz" który bez problemu ma wozić ;).

Wyborem jest jeszcze Audi A4 B7 1.9TDi 115KM (unikamy 2.0 TDi jak ognia :) ) na jakimś wypasie ;).

Silniczek wszystkim znany, ew. strzeli się chipa - chociaż wątpię żeby był konieczny dla nich :).

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Dzięki, chyba się mocno zastanowimy czy na pewno brać e60. Koszty eksploatacji też będą ważne dla rodziców a nie ma być to lansowóz ;) tylko "dupowóz" który bez problemu ma wozić ;).

Wyborem jest jeszcze Audi A4 B7 1.9TDi 115KM (unikamy 2.0 TDi jak ognia :) ) na jakimś wypasie ;).

Silniczek wszystkim znany, ew. strzeli się chipa - chociaż wątpię żeby był konieczny dla nich :).

 

Pod wzgledem kosztów a4b7 1.9 jest dużo lepszym rozwiazaniem niż e60. Zresztą to bardzo dobre auto, wcale nie gorsze od e60. Jak chodzi o bezawaryjnosc to moze nawet lepsze :)

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

Tylko że A4 to klasa średnia wiec odpowiednik E90.

Natomiast E60 to klasa premium czyli odpowiednik A6.

To całkiem dwa inne auta o innym komforcie więc nie można ich porównywać.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tylko że A4 to klasa średnia wiec odpowiednik E90.

Natomiast E60 to klasa premium czyli odpowiednik A6.

To całkiem dwa inne auta o innym komforcie więc nie można ich porównywać.

 

Oczywiscie ze komfort jest inny, bo to inna klasa. Jednak o takie akurat auta pytał załozyciel tematu. Druga sprawa - jesli dla kogos liczą sie koszty eksplaotacji, to zawsze a4 1.9 Tdi wyjdzie taniej od e60. Koszty eksploatacji mozna tez porównywac pomiedzy autami róznymi klasowo przciez :)

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
Oczywiście można porównywać różne auta ale to niema sensu, bo koszt materiałów eksploatacyjnych dla klasy średniej i klasy premium zawsze będą inne na niekorzyść klasy premium. Koszty mniejsze będą jak się zdecydują na Clio 1,5 dci ale komfort nie ten i nie ta prezencja.
Opublikowano

Też o to chodzi, trzeba jakoś dojść do kompromisu połączyć coś z sobą;).

Każde autko ma jakieś bolączki, 2.0TDi , 2.5 TDi zacierają się, padają pompy paliwa itp. kosztowne naprawy, inne auta też mają swoje problemy ;).

Zastanawialiśmy się nad A6 w kombi, ale tam jest 2.0 albo 3.0 . 2.0 odpada bo trzeba miec duzo szczescia zeby pojezdzilo, 3.0 dobre ale ekonomia....

Wiele ludzi 2.0 TDi jeździ i są zadowoleni , ale nie chcemy skarbonki ;). na 1.9TDi też się można naciąć , ale dobry mechanik, rozwaga i jeżeli będzie dobra sztuka to jestem pewien że nie pójdzie pompa, wytrą się jakieś imbusiki itp. :)

Wiadomo, nie che rodziców pakować w koszta, a że sporo robią kilometrów i troszkę pieniędzy w to idzie, wiadomo nie ma co tutaj mówić o kosztach, bo przy takiej kwocie w sumie to wydaje się proste ;), (kupujesz drogie auto to stać Cie na nie) ale czasem czytając opinie czy słuchając znajomych mam wrażenie że ich kilku-letnie auta zdążyły zepsuć się 100x więcej niż 16 letnia Toyota :).

Pozdro.! :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ale czasem czytając opinie czy słuchając znajomych mam wrażenie że ich kilku-letnie auta zdążyły zepsuć się 100x więcej niż 16 letnia Toyota :).

Pozdro.! :)

 

Prawda jest taka, ze co bys nie kupił kilkuletniego (czy to bedzie A6, czy A4 czy e60) to bedzie psuc sie wiecej niz 16 letnia Toyota. Na to rady nie ma.

 

I czy by to nie bylo A4 czy e60, to koszty eksploatacji będą wiele wyzsze niz 16-letniej Toyoty. Tak jak napisal szatynwroc, im wyższa klasa tym koszty wyzsze. Akurat polowa lat 90-tych to byly zlote lata Toyoty jak chodzi o trwalosc, zreszta nie tylko toyoty, ale takze wielu innych marek, by wspomniec tylko mercedesa w124, bmw e38, czy audi a6 c4. Tak trwalych aut juz dzisiaj nie robi niestety zaden koncern.

 

Oczywiscie co innego jakbyś wział BMW czy Audi nowe z salonu, to przez pierwsze 100-150 tys km nic powaznego sie nie powinno dziac. Ale na to mało kogo stac, a poza tym utrata wartosci przez pierwsze lata jest olbrzymia.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Kurcze no, nie ma co się oszukiwać , koszty będą niestety i auta się psują :/.

A co powiecie na temat takiego autka

http://allegro.pl/bmw-e90-320d-163km-bogata-opcja-rok-2005-i1882260761.html

http://allegro.pl/bmw-320d-koloru-monaco-blue-prywatne-i1886482763.html

nie chodzi mi konkretnie o te z allegro, ale BMW e90 2.0d

najbardziej mnie interesuje jakie jest spalanie przy tej emeryckiej jeździe ;), może ktoś wie?:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.