Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Tak jak w temacie, otóż gdy przyspieszam to 2 i 3 w miarę ale jak przełaczam na 4 i szybko depnę na gaz to tak jak bym ciągnął przyczepę za sobą . Wyskakuje błąd 4521 (1296) air charge control. Wężyki podciśnieniowe, filterki czyszczone, turbo nie ma luzów i nie ma w środku oleju, czujnik doładowania czyszczony wraz z kolektorem egr.

 

pozdrawiam,

Opublikowano
Czyli ciśnienie powietrza. Może nie tyle chodzi o czujnik ciśnienia doładowania, ale o samą ilość doladowywanego powietrza - czytaj intercooler. Sprawdź całą drogę doładowywanego powietrza od turbawki po kolektor.
Opublikowano
dzisiaj zamieniłem zaworki od egru i zrobiłem testy dynamiczne inpą. Trochę poprawy widzę ale nie jest to co trzeba jeszcze. Turbawka trochę za mało dmucha. Tzn. 2i 3 jescze ujdzie ale na 4 i 5 trochę brakuje do tego co oczekuje komp. np. jak komp mówi 2,3 to turbawka dmucha 1, 9 do 2 czyli trochę brakuje i jest opóźnienie w osiągnięci tych parametrów. I jeszcze jedno gdy wcisnę mocno 4 to ekonomizer dochodzi do 20 ale później wraca do ok. 16.
Opublikowano

postępuj zgodnie z tym co napisał kolega

Czyli ciśnienie powietrza. Może nie tyle chodzi o czujnik ciśnienia doładowania, ale o samą ilość doladowywanego powietrza - czytaj intercooler. Sprawdź całą drogę doładowywanego powietrza od turbawki po kolektor.

 

sprawdź to, ewentualnie wymień ten czujnik, najlepiej żeby był jakiś na podmiankę, to by wszystko wyjaśniło. A co do wahań mocy i ekonomizera zajmiesz się jak rozwiążesz swój pierwszy problem

Opublikowano
i jeszcze jedno rok temu miałem spawany kolektor wydechwy bo był pęknięty, była wyjmowana turbawka i mechanik powiedział że wirnik trudno się obracał i musiał popuścić śrubę. turbawka jak kupiłem była po regeneracji zrobiłem na niej 50tyś. oleju nie bierze. Jak oddali mi ten samochód po naprawie to od dołu nie chciał jechać dopiero od 3000 jako tako szedł byłem załamany. Pojechałem do drugiego ma taki zestaw do turbawki manometr itp. podpompował tym urządzeniem powietrza przejechałiśmy się i nie to auto szło pieknie. W zimie miałem też podoby przypadek z tym że faktycznie zacięły się kierownice turbawki i samochodzik stracił moc ale kilka razy na wolnych obrotach przygazowałem i samochód jechał normalnie. Myślałem o zacinających się kierownicach ale kolega mechanik przejechał się ze mną z inpą i raczej to wykluczył ponieważ jak się zatna kierownice to wiem jaki jest objaw. I jeszce jedno miałem zapięte odwrotnie wężyki podciśnienia na zaworze podciśnienia przy turbawce ( i tak jeździłem nie wiedząc o tym ) dopiero jak podmieniałem zawory egr i turbo zauważyłem to tzn. wężyk który szedł od turba był przypięty do vacum na zworze i odwrotnie. Może to miało jakiś wpływ. Co sądzicie koledzy o tym? Zaglądałem do turbawki od strony przepływomierza nie ma oleju jest sucho luzów też nie stwierdziłem.
Opublikowano
I jeszce jedno miałem zapięte odwrotnie wężyki podciśnienia na zaworze podciśnienia przy turbawce ( i tak jeździłem nie wiedząc o tym ) dopiero jak podmieniałem zawory egr i turbo zauważyłem to tzn. wężyk który szedł od turba był przypięty do vacum na zworze i odwrotnie. Może to miało jakiś wpływ. Co sądzicie koledzy o tym? Zaglądałem do turbawki od strony przepływomierza nie ma oleju jest sucho luzów też nie stwierdziłem.

 

Dla silnika diesla uszkodzenie ( lub złe podpiecie ) elektrozaworka sterowania turbiną- skutkuje tym, że kierowniczki turbiny zamykają się w takiej pozycji, w której niemożliwe jest osiągnięcie ciśnienia przy wyższych prędkościach obrotowych. Przy zaworze zacinającym się ( u ciebie raczej jednak chyba tak nie było )regulator stara się utrzymać ciśnienie, ale zawór nie działa tak jak trzeba powodując na przemian przeładowania (zacina się w pozycji 100% otwarcia). Układ regulacji walczy z błędnie działającym zaworem odcinając doładowanie w chwili gdy wartość zadana jest sporo mniejsza od aktualnej. Stąd zamułka i nierówne doladowywanie. Taka moja teoria, ale jest tu sporo poważniejszych fachowców, może ktoś jeszcze podpowie co nieco. Powodzenia. :D.

Opublikowano

dokładnie tak było jak piszesz, gdy włączyłem 2, 3 ok ale już 4,5 i 6 to zamulenie. Wróciłem do domu zacząłem sprawdzać wężyki podciśnieniowe i były pomylone miejscami więc przepiąłem tak jak powinny być. Jazda próbna inpa i co sie okazuje że turbawka po pierwsze ma opóźnienie tego co żąda komputer i nie osiąga później tych wartości przykład:

komuter wymusza ciśnienie doładowania 2,3 a turbawka dmucha w tym czasie 1,8 póżniej osiąga max 1,9 -2 w tym czasie kom. pokazuje że powinno być na przepływce 1000! a jest 800 -900. pewnie ktoś inny może by to "olał", powiedział może tak być ale dla mnie jest nie do przyjęcia ponieważ jak jest problem to stram się go rozwiązać ( oczywiście na tyle ile wiem), bo dla mnie jest najważniejszy ten problem i pytanie dlaczego tak jest? jak jest przyczyna? no i oczywiście Bezpieczeństwo, Moc, Wygoda :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.