Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem z M52B28, mianowicie po zmianie kolektora na M50 wyszło mi niespełna 190koni.

 

Po wykręceniu sond lambda okazało się że są pokryte bardzo drobnym białym proszkiem który można wyczyścić palcem.

Silnik nie pali oleju, którego zupełnie nie dolewam, po tygodniu stania nic nie zakopci po odpaleniu - czyli jedna z opcji którą znalazłem na necie odpada, druga to za uboga mieszanka czyli przyczyna która trzyma się kupy objawów.

 

Auto pali ZA MAŁO, z butem w podłodze nie spali więcej niż 13 litrów.

 

 

Jak można skorygować za ubogą mieszankę ?

 

Wymiana przepływomierza, oporniki zamiast sond ?

 

A może orientuje się ktoś czy ktokolwiek podejmie się wgrania programu na seryjny komputer siemensa w woj. małopolskim ?

Opublikowano

Jesli mozesz, to napisz jasno w czym problem.

Bo chyba nie w tym, że auto jeździ tak jak powinno ale za mało pali.

Masz nieoryginalny program?

Hamowales auto? Wyszlo 190KM? To zmien spowrotem na kolektor od m52, nie ma co jakichs cudow tworzyc.

Na diagnozie komp. byles? Nie ma bledow?

Opublikowano

1) Po kolektorze jest o wiele lepsza góra więc mowy nie ma o powrocie na serię

2) Miałem uszkodzoną sondę lambda, którą wymieniłem. Na uszkodzonej jeździłem długo więc może autoadaptacja ześwirowała.

3) Na komputerze nie wychodzi żaden błąd, wszędzie czyściutko

4) Mam oryginalny program, przecież post wyżej pytałem czy ktoś się podejmie wgrania ! Gdybym miał wolne 3tys zł to postawiłbym silnik na piggyback i nie byłoby tego tematu bo mapy można wgrać wtedy dowolne

5) Auto nie jeździ jak powinno, gdzieś uciekło około 20koni i mam zamiar dowiedzieć się gdzie są...

Poza tym jakoś nie uśmiecha mi się puszczenie uszczelki pod głowicą i reszta konsekwencji podwyższonej temp. spalania

 

Czyli nikt nic nie wymyśli poza wpięciem się pod live data i patrzenie jakie napięcie wysyła przepływka i sondy :?:

Opublikowano (edytowane)

Kolego jak wiadomo mapy pisane są pod dane parametry. W momencie zmieniania pojemności dolotu czy czegokolwiek zmienia się AFR,zmienia się temp spalin. AFR nie może być zbyt ubogie ani zbyt wysokie. W dolocie M50 po zamontowaniu ucieka Nm w dolnym zakresie a wzrasta moc w wyższym zakresie. Skoro takie rzeczy się dzieją napewno ulega zmianie AFR

 

P.S Jak by kto nie wiedział :

 

AFR pochodzi on od wyrażenia Air/Fuel Ratio, czyli stosunek powietrza do paliwa. Potocznie przyjęło się też nazywać tym mianem mierniki służące do określania składu mieszanki paliwowo powietrznej. Takie nowoczesne mierniki to w rękach dobrego tunera bardzo przydatne narzędzie, które pomaga w bezpieczny sposób podnosić moc silnika.

Edytowane przez DjAquaz
http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
Opublikowano

Mozesz sprobowac, zrobic adaptacje sam, wedlug "sam naprawiam...", nalezy odlaczyc na godzine klemy akumulatora, po tym czasie zalozyc klemy i przejechac jakis tam odcinek z roznymi obrotami.

Na forum znajduje sie temat, w ktorym jest opisane resetowanie ustawien komputera ale rozni sie od tego z sam naprawiam, moze ktos wrzuci link.

Opublikowano
Adaptacja może pomóc ustalić komputerowi nowe dawki ,nawet powinieneś to zrobić. Zepnij klemy i włącz zapłon na min 15 min jak kolega pisze.Po resecie wsiadaj i jedź ,But na 1,2,3 biegu i potem powinno pomóc ,jak nie to jak napisałem wyżej
http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
Opublikowano

Dzięki koledzy, proste rozwiązanie a spróbowanie nie boli :)

Przyznam się że kolektor zmieniałem na podpiętym akumulatorze więc resetu nie było od bardzo dawna, nawet po wymianie sondy.

 

Odnośnie AFR to przecież to oczywiste że zwiększając pojemność dolotu zmieni się skład mieszanki ale mnóstwo osób tak robi z nadzieją że autoadaptacja podleje paliwem sama, z reguły to działa.

 

Kolejna sprawa - czy odpięcie sond spowoduje przejście w tryb awaryjny czy tylko wywali błąd ?

Naprawdę nie zależy mi na spalaniu a do szewskiej pasji doprowadza mnie niemożliwość wyprzedzenia seryjnego 328

Opublikowano
Przejdzie w tryb awaryjny,ale na pewno nie polepszy osiągów.Zrób reset :cool2:
http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
Opublikowano

jeśli przejdzie w tryb awaryjny to wiadomo - odcięcie 5500rpm więc trudno mówić o osiągach.

Gdyby nie przeszło, np. poprzez wsadzenie oporników to osiągi oczywiście że będą lepsze. Jeżeli ECU nie potrafi zczytać sygnału z sond to kieruje się tylko swoją "wyuczoną" mapą - kiedyś spróbuje, nie zaszkodzi...

Powietrza mam za dużo bo stąd ten wątek, dolać tylko paliwa i bum - mamy moc.

 

Jutro rano reset, wstępnie wielkie dzięki - w razie dalszych problemów będę drążył w tym temacie.

Opublikowano
Czekam na wieści
http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif
Opublikowano

Niestety nic to nie dało, silnik od razu wskoczył na 700obrotów więc adaptacja się nie skasowała

Nie jestem w stanie wykręcić świecy bo nie mam tak cienkiego i długiego klucza ani zestawu naprawczego (silnik swapowany)

 

Jest szansa że podjadę dzisiaj na komputer i do kolegi który ogarnia ten silnik, zobaczymy co w trawie piszczy.

 

Tymczasem poniżej filmik z pracy silnika.

Zwróćcie uwagę na syk bo klekot popychaczy i wtrysków to norma jak przypuszczam.

 

http://www.youtube.com/watch?v=OXDHTyKndhY

Opublikowano

Może kolektor jest nieszczelny.Wklejana była podstawka od M52 od spodu czy patent na przewodach?

Pod przepustnice masz założoną dodatkową przekładke między uszczelki?

Podejrzewam że jakaś pierdoła jest do wyeliminowania.Jak masz dostęp do testera z live data to sprawe można moment wyjaśnić.

Jeśli chodzi o AFR to bez przesady.Zmiany nie są jakieś wielkie aby miało to znaczenie. W tym aucie są sondy lambda i sterownik się adaptuje.

Po zmianie kolektora u siebie hamowałem auto z AFR-em.I jest jak należy.

 

Jak możesz to podaj numery ze swojego sterownika.Albo spisz z naklejki na sterowniku albo podaj numery np. z INPA po wejściu w "CODE".

Opublikowano

Kolektor jest szczelny, wypsikałem całe opakowanie Plaka i silnik nawet nie drgnął. Lewe powietrze może być w jakimś głupim miejscu od spodu ale nie jestem w stanie dojść CZY i GDZIE

Pozytywny aspekt to na kompie okazało się że było mnóstwo błędów bo nie odpiąłem akumulatora podczas zmiany kolektora, od błędów pierwszej ( ważniejszej ) lambdy, poprzez przepływomierz aż do przepustnicy.

Wszystko pokasowane, nie wyskoczyło znowu.

 

Mam wklejaną podstawkę z M52 i przekładaną uszczelkę przepustnicy - cały ten zestaw jeździł w innym aucie więc jest sprawdzony.

 

Na live data nic złego nie wyszło, przepływomierz działa, lambdy też. Jedyne co, to rozciągnął się łańcuch więc trzeba poprawić rozrząd co zrobię w wolnej chwili dla czystego sumienia. Vanos włącza się elegancko.

 

Pojeżdżę bo wszystko sprawne, może adaptacja zrobi swoje. Nie mniej jednak będę próbował umówić się na remap w V-techu

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.