naklejka o parkowaniu

[virus_pl]

trochę z innej beczki :norty:

http://moto.allegro.pl/naucz-kogos-parkowac-smieszna-naklejka-i1502203751.html

 

Wydzieliłem to z tematu o ogłoszeniach. mod.

[reaper89]

Gdyby nie to, ze nigdy nie wiadomo czy dana osoba nie zostala przez los przymuszona do takiego a nie innego parkowania(np ktos inny stanal tak ze ten ktoremu chcemy nalepic naklejke nie mial innego wyjscia tylko stanac tak jak stanal) to bylbym jak najbardziej za.

[kater]

Hmmm. Nie bardzo jarzę dlaczego LOS miałby komukolwiek kazać łamać przepisy czy po prostu dobre obyczaje podczas parkowania. Zawsze mi się wydawało, że brak miejsca parkingowego nie upoważnia do parkowania z naruszeniem przepisów albo po prostu zwykłej ludzkiej przyzwoitości.

Ale nie róbmy OT, ponarzekać zawsze można w innym temacie ;)

[reaper89]

Skoro pojawil sie taki link to moze warto go skomentowac.

Chodziło mi np. o sytuacje kiedy jedyne miejsce wolne to takie, ze stajesz tak ze masz miedzy kolami linie wydzielajaca miejsca parkingowe.

Ale jeśli Ty widzac ze sa tylko miejsca na ktorych nie da sie zaparkowac tak jak zaparkowac by nalezalo, odjezdzasz nie wiadomo jak daleko albo w ogole rezygnujesz z zalatwienia sprawy, to jestem pełen podziwu.

Mi kiedys ktos zostawil kartke na parkingu przy supermarkecie, zebym nauczyl sie parkowac, a stanalem miedzy dwoma samochodami tak jak pozwalalo na to miejsce ktore zostawili(z reszta zmiescilem sie miedyz linie dla mojego miejsca,a i oni mieli mozliwosc szerszego postawienia). Najprawdopodobniej byl to kierowca bmw 6 ktore stalo gdy przyjechalem a jak wrocilem juz go nie bylo. Miec pretensje o to ze ma sie drzwi tak dlugie jak polowa czyjegos samochodu i przez to miec utrudnione wsiadanie...

Taka kartka za moja szyba niespecjalnie dobrze o nim swiadczy.

I tak szczerze mowiac, to moze lepiej samemu sobie taka naklejke nalepic, stawac jak k*tas [<-ostrzeżenie - MOD] i nie martwic się, że zostawiajac miejsce jakiemus innemu k*tasowi [<-ostrzeżenie - MOD] ten moze uszkodzic nasz wóz,a to na parkingach supermarketowych jest niestety powszechne.

Edytowane 21 Marca 2011 przez reaper89

[bakukamil]

osoba co przylepie taką naklejkę powinna dostać jeden punkt karny (taki jak w serialu odwróceni był wymierzony senatorowi)

[virus_pl]

osoba co przylepie taką naklejkę powinna dostać jeden punkt karny

możne i tak ale jak widzę niektóre auta z górnej pułki zaparkowane że między ścianą a maską wejdzie tylko lewarek do robieni miejsca to bym nakleił. parkujemy czasami tak z nie naszej winy to rozumiem.

[zalew]

chyba najchetniej tych przywieszek uzywaja wszelkiej masci malkontenci co nigdy nie jezdzili samochodem i nie mieli problemow z parkowaniem. jak ktos parkuje jak burak to predzej czy pozniej dostanie drzwiami w blotnik albo kluczem po drzwiach, cala reszte drobnych przewinien doswiadczeni kierowcy raczej wybaczaja, a najwiecej moralizuja i sie pienia ci co nawet prawka nie maja.

[MyDreams]

Widziałem takiego karnego kutaska na szybie porsche cayenne. Zaparkowany był centralnie na chodniku.

[bakukamil]

Widziałem takiego karnego kutaska na szybie porsche cayenne. Zaparkowany był centralnie na chodniku.

 

 

nie karny "ptak" , ale laweta ...

[kater]

Na całym świecie lawetowanie zawalidróg to dochodowy interes. Laweta, parking, mandacik - czysty zysk, i dla budżetu miasta / policji, i dla firmy transportowej. No czego jak czego ale lawet to u nas dostatek. Zaprząc to towarzystwo do roboty.

Sam byłem niedawno,siedząc spokojnie w kafejce, świadkiem akcji: centrum miasta, jedna z głównych ulic brama wjazdowa do kamienicy, w bramie parkuje Golfik, wrzuca awaryjne, z Golfa wylata babsztyl a'la demon i kłusem leci do pobliskiego sklepu. Po parunastu minutach podjeżdża laweta, po lekkich manewrach bierzy Golfika na ten taki wysuwany stopień i narta. Babsztyl za jakiś czas powrócił, pokręcił się jak g... w przeręblu, wykonał telefon (pewnie na policję?) i znikł.

Fajnie, wszystko fajnie. Ale to było w Germanii. Niestety nie u nas.