Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
o ile się nie mylę to jest to tuleja w progu. Wymieniłem ją sam bez zdejmowania tego wahacza. Namęczyłem się z wyjęciem. Brzeszczot przeciąłem na pół i wybiłem młotkiem i technicznym śrubokrętem. jeżeli chodzi o włożenie to wahacz zaparłem gdzieś o podwozie takim małym lewarkiem i w miarę potrzeby opuszczałem ile potrzebowałem miejsca. Jako, że nie miałem to w aucie to postanowiłem zrobić sobie prasę sam. Użyłem pręta metalowego z grubym gwintem. Włożyłem tuleję i stopniowo skręcałem i opukiwałem młotkiem, po trochu i weszła. Pręta użyłem dlatego bo jest mocniejszy od śruby na nich pękały gwinty. Kumpel jak to robił to posmarował trochę wd-40 miejsce gdzie wciskał tuleję i weszła dużo szybciej. Całość później przykręcasz do podwozia w próg i heja jedziesz dalej.
Opublikowano

Dzięki bardzo mi pomogłeś. Bo już myślałem, żę będę musiał cały wachacz z piasta wyrzucać. Czyli jak odkręce to gniazdo od podlogi to da radę to opuścić w dół na tyle żeby to zrobić?

 

Tuleje kupiłem Lemfordera podobno to idzie na pierwszy montaż, tyle, że ze znaczkiem BMW. Tak samo na przód drążki z końcówkami Lemforder.

Opublikowano
Lemforder jest ok, prawda, że idzie na pierwszy montaż. Z tego co pamiętam to na pewno da się ten wahacz odgiąć w dół, kwestia jest tylko taka, że nie pamiętam czy luzowałem coś żeby to zrobić. Zaczniesz odkręcać to będzie wiadomo co i jak. Wydaje mi się, że jak odkręcisz ten koszyk z progu to wahacz opadnie, dlatego coś podstawiłem pod niego i po odkręceniu powoli opuściłem. Dasz radę !!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.