E36 320 - przestroga !!!

[Remi]

Witam. chcialbym podzielic sie doswiadczeniami z ostatnich dni ...

...Od jakiegos czasu (oczywiscie o tym nie wiedzialem) wyciekal mi plyn chlodniczy z weza znajdujacego sie za silnikiem przy wlocie do nagrzewnicy ... takze od jakiegos czasu w czasie jazdy (rozgrzany silnik) ... zaczynaly mi klekotac zawory ( glownie przy ruszaniu) ... dopiero wczoraj zaczely tak klekotac ze prawie mi serce nie peklo i zjechalem szybko na parking... odziwo temperatura na wskazniku na srodeczku jak przyklejona ,a plynu w ukladzie 2-3 litry (powinno byc chyba 10-11) ... takze tak jak panowie rozmiawiali we wczesniejszych postach ,jak to mozliwe ze silnik sie przegrzewa a temp. w normie...

a na to wyglada ,ze mozliwe.... :(

Mam tylko nadzieje ,ze nie przegrzalem za mocno tego silnika ..bo to masakra... wymienilem plyn i bede obserwowal ... choc juz troszeczke pokopcil bialym dymkiem tylko na zimnym silniku pare minut.. :(

Gdyby moja wypowiedz zawierala jakies niejasnosci ..prosze mnie poprawic ... Rowniez dzieki za ewentualne sugestie...

Edytowane 18 Lipca 2005 przez Remi

[tresor]

dobrze, że to piszesz takich postów nigdy za wiele.. Mam nadzieje, że bedzie u Ciebie wszystko ok!!! ja najchętniej teraz bym poszedł sprawdzić płyny w samochodzie. Pozdrowienia!!!

[psychop]

dobrze, że to piszesz takich postów nigdy za wiele.. Mam nadzieje, że bedzie u Ciebie wszystko ok!!! ja najchętniej teraz bym poszedł sprawdzić płyny w samochodzie. Pozdrowienia!!!

 

Tak jak juz pisalem wczesniej - najlepiej wyrobic sobie taki nawyk,

ze wieczorkiem, kiedy sie juz odstawia auto, zrobic jakas trywialna,

dowolna i powtarzalna czynnosc pod maska. Moze to byc np. sprawdzenie

oleju, dolanie plynu do spryskiwacza czy cos w tym rodzaju. Ja robie

tak co wieczor jak juz wjade do garazu, zajmuje mi to 2 minuty a

optycznie rzuce zawsze okiem w szczegolnosci na okolice ukladu

chlodzenia. Zapobiega jedzeniu z jakas powazna i niewykrywalna przez

czujniki (jak powyzej) usterka przez dluzej niz 1 dzien :)