Zapowietrzony uklad chlodzenia - pomocy

[mareg]

Witam.

 

Wczoraj miealem przygode na miescie. Po kilkunastu minutach w korku wskaznik temperatury szybko polecial na czerwone pole. od razu wylaczylem silnik, otworzylem maske - nic nie znalazlem ciekawego wiec po chwili (zeby zjechac z glownej ulicy) wlaczylem silnik i ogrzewanie na maksa wskazowka wciagu 5 sekund spadla do polowy czyli normalnej temperatury i bez problemu dojechalem do domu. Pozniej wieczorkiem mialem podobna przygode ale zauwazylem ze po wlaczeniu ogrzewania wcale sie cieplo nie robi wiec przerylem forum i znalazlem ze moge miec zapowietrzony uklad chlodzenia. Postepujac zgodnie ze znaleziona instrukcja uklad odpowietrzylem - weszlo okolo 2 litry wody.

Moje pytanie gdzie podziala sie woda? ostatni raz stan wody sprawdzalem w styczniu. Silnik, weze chlodnica itp jest suche, nigdy nie zauwazylem najmniejszej plamki na podjezdzie gdzie parkuje samochod. Jutro zamierzam zmienic paski wieloklinowe (sparciale sa:) ) wiec zerkne na pompe wody czy nie ma luzow ale na tym moje pomysly sie koncza....

 

pozdrawiam

[bewan]

stary temat i ja tez pisalem kilka razy,dlatego ze w poprzednich buniach miaqlem z tym jazde a jedna nawet zajezdzilem przez niewiedze,niepiszesz jak dlugo byl dobry stan plynu ,ja tez kiedys jezdzilem i niemialem problemu az wlasnie zanikac zaczelo ogrzewanie,wiec tak jak kazdy dolewalem i odpowietrzalem ,ale czesci powietrza niewypuscilem i bylo jak u ciebie,wiec jak sie grzala stawalem natychmiast,i niewylaczjac silnika wypuszczalem powiuetrze,oczywiscie jak tylko zaczela isc w gore wskazowka,niemozna odkrecac ani korka ani odpowietrznika jak silnik jest goracy,a silnik wylaczony,co do tego ze znika ci plyn ,tak zrozumialem ze powoli ,moze byc wiele powodow,np.moze wyciekac tylko podczas wiekrzych obrotow podczas jazdy,a gdy sprawdzasz na podjezdzie niebedzie sladow,w takim razie bedzie to maly wyciek ,moze byc chlodnica ale niemusi,

[w_a_p]

pisalem dzisiaj posta o odpowietrzaniu. robic to na wylaczonym silniku.

pompa lubi puszczac po cichu przez boczny kanal, plyn niestety od razu paruje i wszystko wyglada ok. Kanal jest zatkany korkiem, trzeba zdjac kolo pasowe pompy i popatrzec po lewej dolnej stronie osi pompy (od przodu). jak korek jest zabarwiony na zielono to sprawa jasna.

Jak dalej nie wiadomo skad leci, to trzeba odlaczyc ogrzewnice (zaslepic jedno wejscie, a drugie polaczyc z wyjsciem bo inaczej pompka nie bedzie pompwac). Jak analiza spalin jest ok, i w zbiorniczku wyrownawczym nie ma CO (sprawdzic sonda do spalin), to to nie uszczelka tylko jakis wyciek z weza albo chlodnicy.