Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

NIe każdy zagląda na różne strony forum więc porady szukam również tutaj. Mój problem poniżej, może ktoś z użytkowników E60/E61 sie z tym spotkal.

 

Jak wiemy BMW stosuje filtry cząstek stalych, które starczaja na 180-200 kkm. Po tym przebiegu filtry nadają sie do wymiany (nie wiem, może regeneracji). Ale z tego co wiem to większość filtrów DPF co kilkaset kilometrów oczyszczają sie same w pewnym stopniu przez dopalanie nagromadzonej sadzy. Polega to na tym, że wtryskuje sie nieco wiecej paliwa co powoduje wyższą temperaturę spalania i dzięki temu mąga wypalić sie do końca cząsteczki sadzy.

 

Pytanie czy BMW stosuje takie rozwiazanie?

 

Dlaczego pytam? A dlatego, ze przydarzyło mi sie coś bardzo dziwnego. Moje E91 320d z DPF z 2006 z przebiegiem 125kkm, jeżdże dość zwyczajnie bez pałowania auta. Jechalem dlugą trase autostradą już ok 400km ze stała prędkością 120-140 km, zwalniam żeby przepuścić jakieś auto i widze zawirowania za moim autem ze sporawej ilości dymu szarego, może nawet szaroniebieskiego. Zjechalem na bok, z tlumika dalej wydobywa sie leki dym. Zaniepokoil mine ten kolor szaroniebieski ale jak sprawdzałęm zapach to nie wyczuwałem zapachu spalonego oleju tylko taki dziwny samach jakby organiczny, lekko zgniły, wiecie jaki jest przy DPF. Przygazowałem lekko, poczekalem chwile, wyłaczylem silnik. Sprawdzam stan oleju, dokladnie tyle ile przed wyjazdem, nic nie ubyło. NIe zagladałem jeszcze po korek oleju czy nie ma przypadkiem bialawej mazi, nie sprawdzalem jeszcze czy w zbiorniczku wyrównawczym nie ma tlustych plam. Po włączeniu ponownie silnika dym już nie leciał z rury Pojechalem dalej 600 km i nie widziałem już tego objawu.

 

I teraz sie zastanawiam, co to mogło być? Auto nie stracilo mocy, jechało normalnie, czy moge wykluczyć walnietą uszczelkę pod głowicą? Nie dymilo na biało tak jakby plyn chlodzący dostawał sie do cylindrów. Ale czy walnieta uszczelka pod głowicą może w jakiś sposób przepuszczać olej i go spalać? Ma ktoś pomysł co może być przyczyna zaistniałej sytuacji? Czy zle paliwo mogło dać takie objawy? Tankowalem w Chorwacji na dość popularnej, niby markowej stacji ale sami wiecie jak to jest. Pomyślalem nawet o kończącej sie turbinie, która przepuszcza olej i ten jest spalany. Tylko czemu to wszystko trwało tylko kilka minut? Przez następne 600 km nie bylo żadnego dymu.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Opublikowano
Sprawdź czy czasem w końcówkach rur wydechowych nie masz czarnego ew. tłustego nalotu. Jeśli tak to ja jednak stawiałbym na kończące się turbo :cry: . U mnie było podobnie tzn. biały dymek (białawo/niebieski) nie śmierdzący w żaden sposób olejem czy ropką i to tylko troszkę po odpaleniu silnika, po 400m żadnego dymu, ale z dnia na dzień było tego dymu coraz więcej, no i dało się zauważyć zużycie oleju (na bagnecie).
Opublikowano
Sprawdź czy czasem w końcówkach rur wydechowych nie masz czarnego ew. tłustego nalotu. Jeśli tak to ja jednak stawiałbym na kończące się turbo :cry: . U mnie było podobnie tzn. biały dymek (białawo/niebieski) nie śmierdzący w żaden sposób olejem czy ropką i to tylko troszkę po odpaleniu silnika, po 400m żadnego dymu, ale z dnia na dzień było tego dymu coraz więcej, no i dało się zauważyć zużycie oleju (na bagnecie).

 

NIe zauważyłem ani czarnego ani tłustego nalotu na wydechu. Po odpaleniu nie leci nic z wydechu, w trakcie jazdy, normalnej pracy silnika też nic nie widać. Tylko ta kilkuminutowa sytuacja. Poziom oleju na bagnecie bez zmian. Jednak stawiam na oczyszczanie DPF

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.