[E39] 530dT wymiana łączników stabilizatora - tył

[upuaut]

Witam

 

Ostatnio zabrałem się sam za kilka drobnych napraw przy mojej buni (tarcze, klocki i właśnie łączniki stabilizatora). Było ciężko ale udało mi się powymieniać hamulce przód i tył oraz łączniki na przodzie, ale przy tylnych niemiła niespodzianka. Za nic w świecie nie mogę się tam dostać do dolnej śruby. Już w dwóch warsztatach powiedzieli mi też, że bez rozbierania zawieszenia i półosi nie da się... :shock: Może ktoś z Was drodzy użytkownicy forum ma na to jakiś patent? Dzisiaj wysłałem zapytanie do ASO o koszty tej robótki ale nie dostałem jeszcze odpowiedzi. Może ktoś z Was to robił w ASO i się podzieli informacją. Myślę, że jest to problem specjalnego klucza, bo nie chce mi się wierzyć, że w serwisie też mi rozbiorą pół auta, żeby dojść do tego "ustrojstwa".

 

Pozdrawiam

[luki_wro]

Witam.Wymieniałem pod domem obie strony ok 1h.Sprytne narzedzia i troche cierpliwości w kręceniu załatwi sprawe.Sprawdzone. :D

[upuaut]

Właśnie. Tak jak myślałem. Sprytne narzędzie... może ktoś z Łodzi ma takowe i pożyczy? :)

 

Pozdrawiam

[vortex5]

moj mechanik meczyl sie 45 minut z jednym tylnym, ale udalo sie bez rozbierania czegokolwiek. Uzywal podwojnie zagietego klucza - dostep koszmarny ale przy odrobinie cierpliwosci da rade :P

[matty]

haha wiem oco chodzi juz to mam za soba!!!

potrzebujesz: grzechotki dluga przedluzka i mala lamana i nasadka (nie pamietam jaki rozmiar) 1 klucz do przytrzymania sruby stabilizatora oraz podnosnik drugi aby podniesc troche zawieche gdy auto bedzie juzw gorze!!!

caly klucz wsadzasz od str kierowcy pod polosia pod lekkim skosem przytrzymujesz drugim kluczem srube sabilizatora a grzechotka krecisz!!! jak juz to zrobisz dzwigasz 2 podnosnikiem za tarcze lub cos innego zawieche do gory i wyjmojesz/wkladasz lacznik nowy!!!

ja to tak robilem moze ktos ma sugestie jak to prosciej zrobic!!! aha i nic nie rozbieralem!!!

pozdr matty!!!

[upuaut]

potrzebujesz: grzechotki dluga przedluzka i mala lamana i nasadka (nie pamietam jaki rozmiar) 1 klucz do przytrzymania sruby stabilizatora oraz podnosnik drugi aby podniesc troche zawieche gdy auto bedzie juzw gorze!!!

 

Gratulacje matty. Ja mam raczej mało ambitne klucze (dwa podnośniki :shock: ), a mała łamana grzechotka może być u mnie zbyt słaba. Wygląda to na dosc zapieczone. No i jeszcze zmieścić się tam z kluczem do tej kontry.... masakra. Niemieckie inżyniery wymyśliły, echhh... :( Ciężki orzech do zgryzienia.

[matty]

dasz rade jak ja dalem!!! tylko musisz miec sprzecior!!!

pozdr matty!!!