Kłopot z fabrycznym autoalarmem

[leszczu]

Witam.

Otóż pierwszy raz przytrafiło mi się poniższe, a mianowicie dzisiaj próbując otworzyć auto z pilota (normalna procedura) auto nie zareagowało- NIC ..CISZA... nadmieniam, że dioda w pilocie pulsuje normalnie...

Nie czekając (bo pada deszcz) otworzyłem auto z kluczyka- zamkiem..

I się zaczęło... awaryjne światła, odcięty zapłon, i pewnie syrena by wyła ale podejrzewam że nie mam jej (od zwsze tak miałem)....znalazłem w książce użytkownika procedurę wyłączenia aktywności autoalarmu- po przeprowadzeniu jej alarmu nie ma - silnik pracuje, centralny zamek jest0 i tylko centralnym zamkiem mogę zamykać drzwi

 

Czytałem ,że aktywuje sie alarm pilotem poprostu- jak to teraz interpretować? Pilot się "rozstroił"??? Nie mam kluczyka bez pilota żeby przeprowadzić inicjalizację- czy to jedyna droga? i muszę dorobić kluczyk bez pilota?? Jak teraz mam ten alarm przywrócić? Chciałbym sprawdzić , czy to tylko wygłup elektroniki, czy coś jest uszkodzone....

:oops: :jawdrop:

Czy ktoś z szanownych kolegów mógłby mi pomóc.. lub podzielić się wiedzą w tej materii??

 

pozdrawiam

Arek

[jupibielawa]

Witaj, jeżeli alarm wyje po otwarciu drzwi z kluczyka musisz sprawdzic czy wszystkie krańcówki (zworki) drzwi dobrze działają tzn musisz sprawdzić następujące końcówki:

maska silnika (krańcówka z lewej strony zaraz obok puszki z bezpiecznikami)

drzwi wszystkie cztery, krańcówki znajdują sie na słupkach przy tzw szekli

następnie krańcówka schowka (w środku auta)

Krańcówka klapy bagażnika,

i chyba najważniejsza krańcówka pod tylnią kanapą umieszczona jest na osłonie akumulatora.

 

alarm fabryczny podpiety jest pod klakson prawdopodobnie ktoś go wcześniej odłączył od alarmu (chyba że wogóle nie działa Ci klakson)

 

Jeżeli mowisz ze odłączyłeś alarm fabryczny to prosze napisz w ktorym miejscu go odłączyłeś

[leszczu]

oooo.... dobrze wiedzieć że pod klakson! Jesteś pewien tego szanowny kolego??? ALe klakson działa normalnie..

 

Odnośnie wyłączenia o którym pisałeś:

WYłączyłem (czytaj: zdeaktywowałem) alram wykonując procedurę w instrukcji użytkowanika : Wejść do auta, zamknąć drzwi, przekręcić kluczyk w pozycję pierwszą i siedzieć - w sumie około 20 minut! W trakcie siedzenia po minucie przestały świecić awaryjne a po jakiś 15 minutach dioda LED na podszybiu- ALARM ZDEAKTYWOWANY :)

 

Dzięki za informacje kolego- Od dawna próbuję za tą syrenę (klakson okazuje się) się wziąć....

pzdr

Arek

 

PS. Swoją drogą może coś w tym jest co mówisz odnośnie krańcówek ponieważ drzwi kierowcy to moge tylko ZAMKNĄĆ z kluczyka, natomiast drzwi pasażera mogę ZAMKNĄĆ I OTWORZYĆ-- co to moze byc?