Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich,

 

założyłem do swojego auta (E36, 92, 1.6) gaz sekwencyjny. Zatankowałem do pełna (Orlen) i cieszyłem się jazdą jak dziecko :D

Zadnych spadków mocy, wszystko tak jak na benzynce. Na 36 litrach gazu przejechałem 327 Km więc wyszło pięknie.

Zatankowałem kolejny bak (Shell) i nagle zaczęły się dziać dziwne rzeczy:

Przyśpieszenie na niskich obrotach powoduje coś tak jakby chwilową "czkawkę" po czym dopiero następuje normalne przyśpiesznie. Zadzwoniłem do gazownika to powiedział mi że po prostu silnik dostaje za mało gazu i jak przyjadę to mi podkręcą. Ma niby palić więcej ale nie bedzie efektu czkawki. Jakim więc cudem przejechłem ponad 300 kilometrów bez czkawki?

Czy to możliwe że teraz trzeba podregulować a wcześniej to nie było potrzebne? Może koleś chce załatwić problem po najmniejszej linii oporu i dlatego proponuje większe zużycie gazu? Proszę o pomoc i z góry dzięki.

 

 

I druga sprawa. Mam instalację firmy BRC, są tam takie piękne diody (4 sztuki) wskazujące poziom gazu. Jednak w mojej instalacji to fikcja, gasną kiedy chcą, na rezerwie przejeżdzam 200 km, po 30 km gaśnie pierwsza itp. Czy ktoś już miał coś podobnego?

 

pozdrawiam

Jacek

 

==

ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, ale nie można nazwać jej zorganizowaną

Opublikowano

Skoro problemy pojawiły się bezpośrednio po tankowaniu to warto jeszcze poczekac z regulacją. Na Orlenie gaz jest dobry.

 

Z tymi diodami to miałem kiedyś podobne rozwiązanie w escorcie i też wskaźnik świrował. Raz paliły się dwie zielone diody za chwilę rezerwa ale żeby 200 km na rezerwie przejechać to się nie zdażyło (chyba że liczysz od pierwszego błyśnięcia czerwonej diody).

kiedyś


E32 730

E36 318

Opublikowano

Na diody nie patrz - jak ktoś będzie miał szczęscie to bedą w miarę działały ale przeważnie to tylko taki bajer (działają na zasadzie jakiś szkiełek wewnątrz butli dokłądnie nie wiem o co chodzi) ale napewno się nie sprawdzają , wiec nie przejmmuj się bo to standart - musisz patrzeć na przebieg jak 90% użytkowników.

Wyjeździj ten gaz i zatankuj nowy - moze był oszukany a to się zdarza niestety. Nie wiem jak jest z wtryskiem ale na gazie II generacji on podczas pierwszch kilkudziesięciu kilometrów się układa i jest wskazana regulacja już po pierwszych 500 km i zazwyczaj wtedy wymienia się filter powietrza - być może że jest wskazana regulacja u ciebie.

http://img221.imageshack.us/img221/9561/bmw9bq.jpg
Opublikowano

Mialem identyczne objawy. Bywalo czasami tak ze wiecej niz 160 nie poszedl. poprostu 0 mocy. Z tym ze to bylo zima. I co sie dowiedzialem polecialem zatankowac na stacje prywatna strasznie tani gaz.Co sie pozniej okazalo tam byla mieszanka letnia. Wyjezdzilem ten i trzy nastepne tankowania i wszystko wrocilo do normy.

Tylko ze ja tankowalem na prywatnej a kolega na Orlenie i Shellu i sadze ze tam badziewia nie maja. :roll: a moze i maja :mad2:

 

 

A co do diod to tak jak koledzy mowia. Ja sie przerazilem jak po 100km zgasly mi dwie i mialem niby juz pol baku.Podobno to jest kwestia regulacji ale da sie z tym życ.

Opublikowano

Witam!!

 

Też mam instalkę BRC (niestety moja jest podciśnieniowa :mad2: , a nie sekwencyjna). Miałem podobne problemy, po przejechaniu około 200km silnik zaczął mi się dławić i pojechałem do gazowników i po regulacji wszystko wróciło do normy :cool2: . Myślę, że po regulacji u Ciebie też problem zniknie.

 

A co do tych diód to, tak jak koledzy wcześniej wspominali, wariują u wszystkich. Mam na to własną teorię :idea: . U mnie diody fiksują jak po mocniejszym dodaniu gazu odpuszczę pedał. Wtedy gaz w większej ilości znajduje się w parowniku i reduktorze i przez to ma większe ciśnienie, co komputerek rozpoznaje jako pełną butlę gazu, bo wtedy normalne jest właśnie wyższe ciśnienie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.