Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie wiem czy w dobrym dziale ale chyba wiąże się

 

wcześniej już przerabiałem napęd na tył i na przód , dlatego już nie mogłem sie doczekać pierwszego śniegu i zobaczyć jak się sprawuje 4x4

 

w sobote wieczorem troche popadało śniegu , mało ale zawsze , pojechałem na placyk testowy , nawierzchnia , kostka pokryta małą warstwą śniegu , opony letnie :)

 

1 test na właczonym DSC , powiem tylko tyle , bardzo bezpieczny samochód , nie da się go wprowadzić w poślizg , ja mu w gaz a ten mi hamuje :) i jade sobie po okręgu , zero przechyłu , uślizgu ,

no ale przyjechałem polatać bokami wiec :

2 test po wyłączeniu DSC

pierwsze co mnie zaskoczyło - jak to się trzyma na śliskiej nawirzchni , aby wprowadzić samochód uślizg musiałem podcinać go , po 10 minutach jazdy śniegu niestety już nie było , musiałem się uczyć od nowa jazdy , przy napędzie na tył wystarczyło lekko dać gaz i leciałeś pełnym bokiem , tu tak łatwo nie jest i bardzo cięzko lecieć długo pełnym bokiem , po prostu za dobrze to się trzyma drogi , ale nie powiem frajde miałem ale jeszcze czeka mnie sporo nauki bo to zupełnie inna technik jazdy

 

a co do sytemu DSC to naprawde jest to dobre , na warunki zimowe idealne

no i ruszanie z pod świateł , tylko 4 napędówki wystrzeliwują dosłownie :)

 

samochód jak najbardziej na warunki zimowe

 

zaciagając ręczny hamule z tego co zaobserwowałem napęd na tył niestety jest załączony i niestety cięgnięcie za rękaw daje bardzo mizerne rezultaty , szkoda że nie ma tak jak w lancerach i subaru że jest odłaczany napęd

była E36 1.8i , 1992r

jest E46 330 xd 204 PS

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.