Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Chcialbym sie podzielic tym do czego doszedlem.A mianowicie moj silniczek od kiedy kupilem becie zawsze jak byl zimny klekotal po czym po nagrzaniu pracowal w miare cicho.Mialem jechac do Aleksandrowa Lodzkiego do fachowca,ktory zajmuje sie tego typu przypadlosciami.Jednak tydzien temu przy sprawdzaniu poziomu oleju zauwazylem,ze na wysokosci pojemnika z plynem hamulcowem tak 20 cm w linii prostej od niego,tuz pod kolektorem znajduje sie jakis czujnik z dwoma krocsami i co najciekawsze jest na nim wezyk ale pekniety.Wiec zalozylem nowy wezyk i tu na drugi dzien spotkala mnie mila niespodzianka-silnik juz nie klekocze :).Polaczylem jedno z drugim i dzis rano po odpaleniu samochodu odlaczylem ten wezyk.Wynik?Silnik zaczal klekotac^^.Zalozylem spowrotem i klekot znikl.Tak wiec powodem klekotu byl u mnie pekniety wezyk a nie luzy .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.