Skocz do zawartości

Silnik w E34 525i M50 - potrzebne info i porada


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Generalnie jest taka sprawa, że silnik bierze mi dużo oleju bo już kilka krotnie dolewalem a przejechałem niecałe 6tys km od wymiany oleju i wszystkich filtrów, druga sprawa, że przy odpaleniu długo ustawiają się zawory (poruszałem ten temat w innym wątku) a dzisiaj no to już wogóle silnik zaczął chodzić głośno nawet jak jest ciepły - stąd mój wniosek, że chyba czas na małe co nieco dla silniczka czyli tak zwany REMONCIK :evil: :duh:

I tutaj pytania - czy w zasadzie nie lepiej wymienić silnik (biorąc po uwagę, że ten jeżdził na gazie (zakładanym przez "fachmana" od siedmiu boleści no i jak by to powiedzieć tak czy siak dużo będzi do wymiany drobnych części).

Druga kwestia to czy silnik w 525i i 525ix jest taki sam, dopiero pozostałe elementy są inne czy może różnią sie czymś?? Bo znalazłem w niemczech 525ix za 1000 ojro (uszkodzony bok od kierowcy) i zastanawiam sie czy nie lepiej sciągnąć jej na części.

Pozdrawiam

Opublikowano
Aha jeszcze taka sprawa, nawiew mi zgasł w niedziele i nie działa. Sprawdzallem bezpieczniki wszystkie dobre, przypuszczam ze to może (i teraz nie wiem jak to sie nazywa i czy dobrze mysle bo w E30 cos takiego wymienialem i nawiew dzialal) ta cala puszka pod deska rozdzielcza z silnikiem od nawiewu badz tez jesli cos tam w srodku pracuje na jakichs lozyskach to moze te lozyska czy cus takiego. Bo na 3 i 4 predkosci nawiew chalasowal no i w koncu przestal chalasowac a zarazem przestal dzialac.
Opublikowano
Co do IX-a to silnik jest prawie ten sam. Inna jest miska olejowa (przechodzi przez nią półośka) oraz chyba kolektor dolotowy no i cały silnik jest pod innym kątem w komorze. Ale jak masz części ze starego silnika to nie ma problemu. Znam przypadek przekładaki silnika z IX-a do "zwkłej" e34 odbyło się bez większych problemów.
Opublikowano

w pewnym sensie sprawa sie wyjasnila z tego wzgledu ze silniczek sie wykrwawil z powodu dziurawej miski olejowej z tym ze w nic nie przywalilem. czy mozeliwe ze miska przetarla sie od zamarznietego sniegu ??? wyjezdzajac od siebie z chaty na drodze byl przymarzniety snieg i cos ocieralo od spodu jednak czy wchodzi w gre przetarcie miski od sniegu??

no i tu jeszcze taka sprawa bo silnik glosno pracowal (ze wzgledu malej ilosci oleju bo plama pod autem byla spora wiec troche oleju jednak bylo) i czy wystarczy pospawac miske i wlac oleju i bedzie smigalo czy jest raczej wieksze prawdopodobienstwo ze jednak remont bedzie konieczny ??

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No to dałeś czadu z jazdą prawie bez oleju...

Przetarcie miski od śniegu, hmmm, uważam raczej za bardzo mało prawdopodobne. Może wpadłeś w duży śnieg rozgrzaną miską i sobie pękła? A może to nie był śnieg, tylko lód i przygrzałeś miską.

 

Pospawaj miskę, wlej olej, ale uważam, że skróciłeś stanowczo żywotność swojego silnika. Chodził pewnie będzie, ale rewelacji się nie spodziewaj. Mimo wszystko powodzenia!

Kai
Opublikowano

Rewelacji sie nie spodziewam bo i tak od kupna auta silnik rewelacyjnie nie chodzil (falowanie obrotow, dziwny montaz instalacji gazowej, ktorej juz sie pozbylem) generalnie w miare mozliwosci finansowych i czasu robilem co sie dalo zeby doprowadzic go do stanu jak najlepszego jednak jest tego na tyle duzo ze chyba zrobie tak jak mowiles, czyli pospawam lub wymienie miske wleje olej i jak bedzie chodzil to pojezdze nim troche az nie skoluje kasy na inny silnik i poprostu bedzie wymiana bo innego wyjscia nie widze. za duzo bedzie mnie kosztowalo czasu i kasy szukanie i wymiana kolejnych elementow zeby silnik chodzil jak ideal.

 

Moze bedziecie wiedzili czy 2500zl to dobra cena za silniczek + komputerek, przeplywomierz, guma do przepustnicy i przepustnica no i oczyswiscie standardowe wyposazenie jesli chodzi o osprzet silnika :P

Oczywiscie mam nadzieje ze jest to silnik z papierami bo zapomnialem sie dopytac ale zaraz to zrobie.

 

Chyba ze ktos ma do sprzedania (lub ma info) silniczek o podobnej konfiguracji jak wyzej z papierami i wolalbym a raczej napewno juz nie kupie silnika ktory jezdzil na gazie !!!!

 

Pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.