Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z tego co zauważyłem na tym forum pełno jest tematów o falujących obrotach. Poczytałem trochę, ale mój przypadek wygląda tak:

 

Ogólnie wyjmowałem ostatnio przepływke i ona na wlocie i na wylocie jest zasłonięta taką siateczka z drutu.

 

Z tym że na wylocie ta siateczka troche mi sie porwała.

I teraz tak: Rano gdy wbijam się do garażu, odpalam bryczkę, obroty elegancko stoja w miejscu. Prawidłowy poziom.

Wyjeżdżam i po rozgrzaniu samochodu, najczęściej w momentach hamowania zaczynają mi spadać obroty i falować.

 

I teraz:

1. opcja jest taka że przez to pękniecie siateczki w przepływomierzu tak się dzieje.

2. opcja taka że: mam filtr stożkowy i on przy hamowaniu może się trochę bujać i to wywołuje takie falowanie ( zmienię chyba na zwykły filtr )

3. Może być też tak że ten filtr nie jest odpowiednio oddalony od silnika i w momencie kiedy auto się rozgrzeje on juz dostaje cieple powietrze.

 

Napiszcie mi co o tym sądzicie.

:roll:

Opublikowano

mysle ze ani porwana siateczka ani filt nie jest powodem falowania

 

sprawdz szczelnosc dolotu, sonde lambda itd (czyli wrzuc w wyszukiwarke "falowanie obrotow" i wykluczaj po kolei mozliwe powody falowania

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.