Maglownica - znowu...

[Error_krawaciarz]

Witam wszystkich,

Jakiś czas temu oddałem maglowinicę (właściwie przekładnię) do regeneracji. Wszystko zrobiono prawidłowo ale niestety po tej operacji zaczęła stukać na nierównościach. Dowiedziałem się, że tak już ma być :mad2: Trafia mnie z tego powodu. Lubię mieć ciszę w aucie. Czy jest jakiś sposób aby pozbyć się tego? Czy ew. gdzieś można kupić używaną maglownicę ale jeszcze sprawną? Auto to e39/2003 r. Hilfe :cry:

Pozdr.

J.

[jacekkarasowski]

nie tak ma byc,tylko jest zle zrobiona!!!!!!!!!!!!!!

ja dawalem z audi a4 przekladnie do regeneracji wlasnie z powodu ze sie tlucze!!!!

jak jest dobrze zrobione to nic nie stuka i nic nie puka i nic ma nie cieknac....

[Error_krawaciarz]

To co radzisz? Oddać ją jeszcze raz innym magikom do roboty?

[jacekkarasowski]

oddac ja tym frajerom co robili............

albo niech kase oddaja......

co to za regeneracja-przed naprawa cieknie a po naprawie stuka????

bez sensu....

[jacekkarasowski]

ile placiles????

ja za A4 z regulacja sily wspomagania placilem 450 zl a byla w oplakanym stanie...

i z tego co wiem nowy nabywca A4 zrobil juz z 40 tys km i ciagle jest ok.....

[cn_igi]

panowie prawda jest taka ze maglownica nawet po renegeracji za jakis czas znow się odezwie

[jacekkarasowski]

panowie prawda jest taka ze maglownica nawet po renegeracji za jakis czas znow się odezwie

 

 

jak jest dobrze zrobiona to jakies 80-100 tys spokojnie wytrzyma....

znam goscia co robi te przekladnie w koszalinie,wielokrotnie dawalem do regeneracji przekladnie z aut na handel albo z aut klientow i zawsze bylo ok i jest ok....