HELP!! Dziwne dźwięki: panewka? skrzynia... dwumas...

[Alexander]

Witam,

Mam poważny problem: od jakiegoś czasu pojawił się a ostatnio nasilił się dziwny dźwięk ("stukot") zwłaszcza wyczuwalny przy niskich obrotach i zwłaszcza przy obciążeniu ew. szybkim krótkim wciśnięciu gazu... Dźwięk również można usłyszeć jako ciągły lekko "paląc" sprzęgło - powolutku puszczając sprzęgło na biegu... oczywiście występuje podczas jazdy a wibracje czuć na gałce biegów i trochę na sprzęgle.

Na wolnych obrotach cisza i przy wolnym podnoszeniu (na postoju) obrotów też płynnie.

Dzwięk słychać głośniej jak się silnik nagrzeje (na zimnym jakby mniej/wcale?).

Odwiedziłem wielu "speców" którzy ograniczali się do: koła dwumasowego, sprzęgła i skrzyni, a nawet panewki (prawdopodobnie ostatniej).

Słuchali również na podnośniku i ponoć najgłośniej słychać było na końcu skrzyni biegów...

Wreszcie go postawiłem - (diagnoza: najprawdopodobniej skrzynia) rozebrali: koło dwumasowe ponoć dobre, sprzegło dobre - została skrzynia...

Znaleziona została skrzynia dobra o małym przebiegu i zamontowana... niestety jak stukało tak stuka :mad2: wtedy padło: panewka :(

Ale czy aby to dobra diagnoza... (0 sygnalizacji oleju, idzie dobrze a od wystąpienia pierwszych delikatnych objawów przejechałem ok 10kkm - choć teraz jest głośniej).

Co to może być?! :modlitwa: bo jak panewka to raczej nie wesoło ( a jak rozbiorą i okaże się ze to też nie to...)

 

2000r (po liftingu) E39 Touring 530 benzyna manualna skrzynia, olej zalany Mobil 10W50...

 

 

pozdrawiam

Alexander

[Migacz]

Miałem kiedyś podobnie w Golfie. Kanał się zapchał i pompa nie podała oleju. Słychać było panewki przy dodawaniu gazu a na niskich obrotach cisza. Ale przejechałem tylko 5 km i miałem do wymiany wał korbowy (nawet nie dało się go zregenerować bo był skręcony) i oczywiście panewki. U Ciebie pompa podaje olej więc proces się wydłużył.

Chociaż dziwne żeby panewka poszła w takim aucie.

Jak będą rozbierać auto to niech odkręcą miskę olejową, stopki korbowodów i wyciągną wał od dołu. Lepiej głowicy nie ruszać ani w żadnym razie nie wyciągać tłoków z cylindrów albo np. nimi nie kręcić.

[Alexander]

Chociaż dziwne żeby panewka poszła w takim aucie.

Jak będą rozbierać auto to niech odkręcą miskę olejową, stopki korbowodów i wyciągną wał od dołu. Lepiej głowicy nie ruszać ani w żadnym razie nie wyciągać tłoków z cylindrów albo np. nimi nie kręcić. Chociaż dziwne żeby panewka poszła w takim aucie.

 

Też mi się wydaje to dziwne, zwłaszcza, że ma tylko 154kkm przejechane... no ale nie mam go od nowości więc nie wiem co było wcześniej...

 

Jest możliwość, że to jeszcze co innego jest? Obawiam się, że jak zaczną rozbierać to się może okazać, że to też nie to... poza tym, mało kto chce się za to zabrać :( nie wspominając, że wóz jest niezbędnie potrzebny... :mad2:

 

pozdrawiam,

Alexander

[Migacz]

Właśnie może to coś innego niż panweka. Bez potrzeby nie należy rozbierać silnika.

[Alexander]

Właśnie może to coś innego niż panweka. Bez potrzeby nie należy rozbierać silnika.

To to ja wiem - zresztą zazwyczaj w takich przypadkach zazwyczaj sensowniej jest wymienić silnik...

Właśnie się zastaniawiam czy koło dwumasowe może to być (tak twierdzi 2 mechaników) ale ci co rozbierali skrzynię twierdzili, że jest ok - ale czy można im wierzyć... z tego co czytałem na necie czasem b. trudo stwierdzić jego uszkodzenie - ale jak je kompletnie wykluczyć? Raczej sklep nie pożyczy nowego żeby założyć i sprawdzić, a drogie to i głupio wymienić w ciemno (jak się okaże, że to jednak nie to...)