Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
napisze w skrócie jak to było.wstaje rano odpalam na 15 min i chodzi.siadam ponownie do wozu ruszam spod domu patrze w lusterka i widze za soba niebieska chmure.staje na switałach zielone i rura i dymu juz nie było.nie wiem co jest.dymił przez jakies 300 metrów i przestało.nie wiem moze wtrysk padł czy moze cos trzeba ustawic?czy jak podłaczy sie pod kompa to pokaze co i jak???
Opublikowano
Najprawdopodobniej wtryskiwacz sterujacy (czy tez pilotarzowy) sie zawiesil... (brat mial taki przypadek). Na kompie sie wyjasni napewno. Jezeli skonczyl juz swoj zywot to kosztuje ok 700zl + robocizna. Pozdrawiam
Jeśli BMW jest chorobą, to ja nie chcę wyzdrowieć.
Opublikowano
dodam ze silnik chodzi pieknie bez zadnych stuków czy nierownej pracy.a czy tego wtryskiwacza mozna odwiesic?a moze zalałem jakies chu..paliwo bo wczoraj wieczorem tankowałem
  • 4 miesiące temu...
Opublikowano
To bedzie raczej cos innego... W opisywanym przeze mnie przypadku silnik sie wkrecal do 2,5tys... i koniec. Jak dojdziesz co to bylo to napisz. Pozdrawiam
Jeśli BMW jest chorobą, to ja nie chcę wyzdrowieć.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.