miejsce na bezpieczniki

[mucha88]

witam mam e-34 92r. 24v i tam gdziem mam bezpieczniki w dwóch pozycjach widac ze mi ich brakuje ma ktos schemat i rozpiske po polsku? i chodzi mi o to co jest pod kanapa tylnie siedzenie za kierowca tez mam pustych kilka wtykow nie wiem jak umiescic tu zdjecie bym pokazał pozdrawiam

[zumzum]

chodzi mi o to co jest pod kanapa tylnie siedzenie za kierowca tez mam pustych kilka wtykow

 

Nie bardzo rozumiem pytania. Z tego wynika ze sa dwa miejsca na bezpieczniki? mi sie wydawalo ze jest tylko pod tylnia kanapa za kierowca. Ps. a wszystko ci dziala prawidlowo? Jak podlaczysz bezpieczniki w miejscu gdzie ich nie ma nic sie nie stanie, no chyba ze jakies obwodu robily zwarcie i specjalnie je wyciagnieto zeby zamaskowac problem.

[mucha88]

działa mi wszystko ok tak zastanawiam sie czy to nie dodatkowe miejsca na jakis dodatkowy sprzet z tyłu jest szybkozłaczka wolna a z przodu dwa miejsca na bezpieczniki jeden duzy kwadratowy a drugi taki w krztałcie prostakata cały czarny z napisami

[zumzum]

A masz pelne wyposazenie? Elektryczne szyby wszedzie, podgrzewane fotele z pamiecia polozenia. Pelny komputer pokladowy? ....

[valdorane]

witam mam e-34 92r. 24v i tam gdziem mam bezpieczniki w dwóch pozycjach widac ze mi ich brakuje ma ktos schemat i rozpiske po polsku? i chodzi mi o to co jest pod kanapa tylnie siedzenie za kierowca tez mam pustych kilka wtykow nie wiem jak umiescic tu zdjecie bym pokazał pozdrawiam

 

Są to dwa wolne miejsca. Numerków nie pamiętam, ale ja tez mam tam pusto i nic nie powinno byc, wiec jest OK :cool2:

[mucha88]

tak podejżewałem ze jest to dodatkowe wejscie na dodatkowa elektryke w moim tylko elektryka przod szyby i lusterka klima podgrzewane fotele i lendzwiowy tak ze napewno wszystko ok bo i tak działa narazie zastamnawiam sie tylko od czego sa te duze bezpieczniki co by jak padło

[valdorane]

To nie sa bezpieczniki :wink: . To są przekaźniki. (Jezeli pomieszalem nazwy to przepraszam :worried: ).

[mucha88]

masz racje przekazniki masz moze co ktory do czego?

[valdorane]

Oj, niestety nie.