Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dzień dobry, mam problem ze skrzynią biegów w mojej jedyneczce. Jak wróciłem do domu na 2 godziny to zostawiłem auto na podjeździe który jest lekko stromy.  Zostawiłem go na biegu bez ręcznego. Po 2h (było dosyć zimno i to może mieć jakiś w wpływ, około -7) włączyłem silnik i wrzuciłem luz aby auto zaczęło się staczać na dół, podczas staczania drążek do zmiany biegów zaczął można powiedzieć skakać i stukać. Zatrzymałem się na dole i w czasie postoju nic sie nie działo. Wcisnąłem sprzęgło i powrzucałem wszystkie biegi od 1-6 bo może coś tam zamarzło albo przywarło. Podczas zmiany biegów nic sie nie działo. No to wrzuciłem 1 i zacząłem powoli ruszać obserwując drążek, nic sie nie działo. Potem wrzuciłem 2 i skrzynia ponownie zaczęła stukać i podskakiwać. Zatrzymałem się na poboczu, poczekałem kilka minut,  wyłączyłem silnik, włączyłem i problem ustał, jedynie na biegu jałowym drążek może mocniej wibruje. To nie byłoby problemem ale przy 100km/h poczułem wibracje całego auta, taki bas. Przy 110 problem znika. Co powinienem zrobić? Pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez maakser
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Jak jedziesz tą 100 i wrzucisz luz drgania dalej się wydobywają?

  • 11 miesięcy temu...
Opublikowano

Przepraszam ze nie odpowiedziałem zapomniałem że dałem tutaj post, okazało się że przy wymianie rozrządu który odbył się około tydzień przed awarią nie dokręcili mi wału napędowego przez po pogubiłem śruby i jeździłem z jedną. Pojechalem do mechanika i dopiero jak na podnosnik go to zobaczyli cos takiego. Pozdrawiam

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.