Wiecznie brudny próg przy drzwiach po deszczu

[mysza199]

Czy u mnie jest cos nie tak czy ten typ tak ma

Czy u was tez makabryczni brudzi się próg - ten niższy próg że to tak określę, co jest widoczny po otwarciu drzwi

Po każdym deszczu jest tam zasyfione. Z jednej strony się nie dziwie bo jest on praktycznie poziomo i spadku to tam prawie nie ma.

Ale wygląda to nie fajnie zwłaszcza przy jasnym lakierze

[KrzychoM]

przy kolorze Czarny Carbon też niestety wygląda nieciekawie po deszczu. :|

Próg nie jest osłonięty, ale na szczęście nie jest ten próg za szeroki i przy niewielkiej uwadze nogawki od spodni się nie pobrudzi.

W X5 jest gorzej bym powiedział, też niestety nie jest osłonięty i tam większy krok trzeba dać z auta, żeby nogawki nie pobrudzić.

[salvado]

Po przejechaniu ok 600 km oblodzonej drogi posypanej żwirem, miałem cały próg oraz drzwi do poziomu uszczelki oblepione żwirem. Nie bardzo wiedziałem jak to umyć żeby lakieru nie porysować. Kupiłem nawet uszczelki samoprzylepne z myślą o montażu na drzwiach, tylko nie mogę się zebrać jakoś :lol: .