X3 E83 3.0sd brak pomiaru ciśnienia wstecznego

[kylo1303]

Witam wszystkich. Nie mogłem znaleźć nic na temat mojego przypadku a więc piszę o pomoc w diagnozie. Mam problem z parametrem ciśnienia wstecznego nie wskazuje żadnych parametrów. Na biegu jałowym oraz w trakcie jazdy jest pomiar zerowy. Wymieniłem czujnik ciśnienia spalin oraz przewód gumowy od DPF do czujnika i nic nie pomogło. Komputer nie wskazuje żadnego błędu. Błąd jest tylko w momencie jak odłączę wtyczkę z czujnika spalin. Miałem czyszczony DPF chemicznie, jest zrobiona adaptacja komputer widzi go jako nowy. Czujniki temperatury wskazują prawidłowo. I teraz jest moje takie zapytanie czy jak ciśnienie wsteczne będzie cały czas pokazywało zerowe parametry to uniemożliwi to procedurę wypalania DPF. Miał ktoś podobny problem? Pacjent X3 3.0SD 2008r

[Masterhard]

Z ciekawości. To te popsute BMW z Gorzowa które było do sprzedania około 2tyg temu?

[kylo1303]

Ciekawość pierwszy stopień do piekła.Zapytanie i post jest w innej sprawie a więc nie komentuj postu z jakiejś swojej ciekawości bo szkoda czasu. Napisałem ten post żeby uzyskać konkretne, pomocne podpowiedzi. P. S. To nie te BMW co widziałeś. Hihi.

[Masterhard]

Dobrze, ze nie potrafię Ci pomoc. Przynajmniej mam czyste sumienie. „Hihi”

[robert293]

Rozwiazales problem z tym cisnieniem wtecznym?

Mam niestety takie same objawy w swojej E83 2,0 d M47n2.

Kupilem samochod z walnietymi oboma termostatami i przez to silnik nie osiagal odpowiedniej temperatury zeby zainicjowac dopalanie DPF. Nie wiem jak dlugo ktos tak jezdzil ale wg mnie mam mega zawalony DPF bo auto jest ogolnie zamulone. Moge wymusic dopalanie DPF ale jakos nie daje to wiekszej poprawy i bardzo mozliwe ze czeka mnie wymiana filtra. Robilem pomiary cisnienia wstecznego i tak jak u Ciebie caly czas pokazuje 0 hPa bez wzgledu na obroty silnika. Sprawdzilem bledy i jest czysto.. przez to ze czujnik pokazuje caly czas zerowe cisnienie wsteczne sterownik widzi moj dpf z 0 gramami sadzy a majac na uwadze to ze jakis pewnie dluzszy czas auto jezdzilo non stop niedogrzane napewno nie byl dopalany filtr czastek stalych takze to jest niemozliwe..

Jest ktos w stanie pomoc z tym problemem?

1. Jezeli jest uszkodzony czujnik cisnienia wstecznego nie powinno wywalic bledu? Bo troche to dziwne ze czujnik pokazuje no stop cisnienie 0 hPa i nie powoduje to wywalenia jakiegos komunikatu

2. Jak zmieniles swoj czujnik robiles jego adaptacje? bo ponoc to jest konieczne

3. Nie mam kanalu ani podnosnika i nie moge zerknac jak u mnie wyglada przewod ktory prowadzi z DPF do czujnika cisnienia wstecznego i najwazniejsze czy jest on drozny. Dlatego mam pytanie czy jezeli odlacze ten przewod od czujnika na pracujacym silniku bylbym w stanie wyczuc przykladajac do niego palec jakies niewielkie dmuchanie ktore potwierdzaloby droznosc tego przewodu?

4. Jezeli dpf jest mega zapchanany i przez to niedrozny czy moze to powodowac ze spaliny cofaja sie do komory spalania i mozna to zaobserwowac np przez dymek spod korka oleju lub po wyjeciu bagnetu? Mial ktos taka sytuacje?

[X3SDBMW]

Nie mam doświadczenia z tym czujnikiem ... dobrze byłoby zobaczyć jak on pracuje >> jaką ma oporność i jak się ona zmienia pod wpływam ciśnienia, rozpiska kostki i można oszukać kompa rezystorem odpowiednim >> tylko czy coś to da ? Najpierw sprawdziłbym czy jest sprawny omomierzem ( tylko trzeba wiedzieć co i jak mierzyć :/ ) ...

Z rurki po odkręceniu czujnika MUSI dmuchać .. tak czujnik bada przecież ciśnienie spalin ..

ALE >> masz to samo auto co ja, u mnie też oba termostaty były zablokowane na obiegu otwartym więc zaraz po wymianie ich zacząłem doprowadzać górę silnika do ładu i od razu okazało się że klapki są zacięte w pozycji zamkniętej .. wywaliłem to + EGR, wyprogramowałem z ECU .. zrobiłem świece i sterownik i po 20 minutach pracy silnika na wolnych obrotach czyli po 5 minutach kiedy osiągnął 90 stopni DPF od strzała zaczął się wypalać ;) ... Przed wypaleniem i całą robotą auto jechało jakby na haku 2 tony były ..

Co ważne >> w tych silnikach często z odmy wali olejem jak z wiadra ... więc cały układ od wejścia odmy przed turbiną po sam kolektor ssący poprzez węże i intercooler jest SKĄPANE w oleju ! Cały ten olej wdmuchiwany jest do silnika tam spala się strasznie "kopcąc" i właśnie ten popiół jest największym wrogiem DPFa ... Tak że tam też warto zajrzeć i wszystko umyć z oleju ( cały dolot + odma nowa >> ta z włókniną + mycie intercoolera ) .. Profilaktycznie płukanka TEC2000 żeby odblokować pierścienie olejowe gdyby któryś złapało i polecam olej 5W40 >> nie 5W30 ... w zdrowym silniku ale już z przebiegiem 300.000 czy więcej ograniczy to bardzo emisje oleju w mgle olejowej gazów z odmy ..

[robert293]

U mnie nie ma nawet mowy o tym zeby sterownik sam zainicjowal wypalanie DPF. Dzieje sie tak pewnie przez to ze nie dziala ten czujnik cisnienia wstecznego... pokazujac non stop 0 hPa sterownik widzi czysty filtr - bez sadzy (tak jak pisalem wczesniej 0 gram sadzy) i dlatego nie widzi potrzeby dopalania go. Dopalanie musze wymuszac programem diagnostycznym.

Po ogarnieciu tych termostatow silnik pracuje zupelnie inaczej i jazda autem od razu inna :D ogarnalem juz tak jak pisales odme bo mozna powiedziec ze u mnie nie istniala.. wszystko bylo zawalone taka mazia ktora musialem az wydlubywac zeby zalozyc nowa odme i zeby wreszcie skrzynia korbowa zaczela oddychac, takze widac ze ktos tam chyba nigdy nie zagladal i temat byl mocno zaniedbany. Wyczyscilem tez kolektor dolotowy i wymienilem w nim MAP sensor bo nie dzialal, nowe swiece zarowe i czekam na dostawe sterownika swiec. Plukanka silnika zrobiona preparatem Liqui Moly i zalany olej 5W30.

Po tym wszystkim autko jezdzi znacznie lepiej niz wczesniej ale niepokoi mnie jeszcze ten dymek spod korka wlewu oleju i bagnetu. Ten dymek unosi sie bez wzgledu na to czy silnik jest cieply czy zimny. Wystarczy ze go odpale i juz moge go zaobserwowac.. Podejrzewam ze to przez przytkany filtr DPF dlatego pytalem sie czy ktos mial takie objawy.. Widzialem kilka filmikow na youtube I niektorzy maja podobnie w silniku M47 i M57. Jak u Ciebie z tym? Jezeli masz ten sam silnik co ja moglbys zerknac? Nie daje mi to spokoju...

[X3SDBMW]

Dymek znam bardzo dobrze bo próbowałem zrobić oil catch tank żeby odfiltrować cały olej z gazów z odmy tak żeby NIE SYFIŁ mi dolotu ... Kombinowałem na milion sposobów i kupne i samoróbki i gazy na zewnątrz koło błotnika i do tyłu pod auto ale w zimie to jest makabra >> po nagrzaniu auta ciągle idzie para/dym i ludzie pokazują mi na światłach że mi się auto pali więc ostatecznie gazy trafiły z powrotem do dolotu ale przez filtr który sam zrobiłem po tych kilkunastu próbach z różnymi wersjami + odma ta z włóknem ( nie ta z lejkami tzw. bezobsługowa ) i dolot niemal czysty jak łza ... ale do meritum :

U mnie jest tak >>>> po odpaleniu auta czuć że dmucha bardzo lekko, czuć taki lekki przepływ powietrza ( rurka z odmy wyciągnięta z wejścia w dolot przed turbiną ) ... po nagrzaniu pokazuje się ładna biała para przy temp. otoczenia powiedzmy 5 czy 3 czy niżej stopni ... Póki miałem olej 5w30 ( jakieś gówienko nalane do płukanki i potem nalane znowu nowe żeby przejechać z 500 km i wypłukać jeszcze resztę syfu ) to po nagrzaniu auta ten dymek miał kolor lekko niebieski .. po zalaniu Liqui Moly 5W40 + Archoil 9100 z rurki leci para raczej biała no może z minimalnym zabarwieniem szarm jak poświecę w nocy latarką na te opary ..... Kiedy podstawie rękę po 30 sekundach czuć że opary niosą minimalną ilość oleju ale to znikomą na prawdę >>>> ALE co ważne >>> kiedy auto pracuje i gazy z odmy trafiają do tego mojego filtra i potem oczyszczone z powrotem przed turbinę to mogę wyjąć bagnet i ZERO dmuchania przez tą dziurę, tak samo z korkiem od oleju ale korek to odkręcałem lekko tylko bo tam jest górny łańcuch rozrządu i chlapie z niego oliwą jak się kręci ;) ... Tak to ma być. Jeśli odma odprowadza gazy to nie ma prawa dmuchać inną dziurą ;) ...

Jeśli u ciebie odma która ma odprowadzać te gazy ( a trafiając przed turbinę to są one dodatkowo "zasysane" z silnika przez podciśnienie w dolocie ) a mimo tego sadzi z bagnetu wyczuwalnie + jeszcze na niebiesko czyli spalinami disla ... no to albo sprawdź jak leci z odmy ( zdejmij ten łącznik gumowy załóż tam węża śr 20 mm i wyprowadź wyżej żeby mieć go koło zbiornika spryskiwaczy - będzie łatwo sprawdzać jak tam sadzi >> OCZYWIŚCIE zatkaj wejście to przed turbo - ja na początku użyłem jakiejś nakrętki ( kapsla) plastikowego i taśmy izolacyjnej żeby to na chwilę zatkać ) i jeśli leci mocno i z odmy i z bagnetu to od strzała kolektor w górę, świece żarowe na bok i pomiar ciśnienia sprężania .. jeśli odmą leci słabo no to nadal jest niedrożna :/ ...

Co do oleju >>> tak oczywiście ;) 5W30 najlepszy, do tego LONG,LONG,LONG Life i co 30.000 km a najlepiej co 50.000 km tak powiedzą w co drugim ASO BMW >> bo im to zależy na twoim silniku jak Kaczyńskiemu na zdrowiu Tuska :mrgreen: .... Spokojnie możesz zalać 5W40 np. z Motula czy LM do tego 200 ml Archoila 9100 i będziesz w ogromnym szoku jak ten silnik zaczął chodzić po tym zabiegu >> jakbyś mu nowe poduszki i koło pasowe założył ;) .. u mnie jeszcze dwa wtryski poszły nowe i nareszcie 2.0d pracuje niemal jak 3.0 ...

Nie wiem co będzie kiedy zatkany jest DPF .. Naturalną rzeczą jest że jeśli spaliny muszą być wypychane na siłę z komory to część zostanie a jeśli zostanie to bardzo zwiększa stopień sprężania ( efekt stosowany w motocyklach >> np. system EXUP w Yamaha dzięki przesłonie w wydechu ) ... w dislu z turbo to może mieć groźne skutki i może powodować tak duże przeciskanie spalin przez pierścienie >> martwi mnie tylko jak te pierścienie to zniosły po długim czasie. Na DPF to chyba innej rady nie ma jak go wymontować i dać do czyszczenia mądrej głowie żeby go nie udupiła .. kwestie czujnika trzeba rozwiązać elektrycznie >> sprawdzić, zmierzyć itd ...

Zastanawia mnie tylko co by było gdybyś lekko zatkał wylot rury wydechowej >> ciśnienie się zwiększy i ECU zacznie wypalanie ? Oczywiście kiedy czujnik jest sprawny ...