[E87] Wymiana silnika?

[Maciek1685051582]

Cześć,

To mój pierwszy post na forum, i niestety od razu zaczynam z grubej rury… Zaznaczę tylko na wstępie, że nie jestem ekspertem w temacie. W grudniu sprowadziłem z Niemiec moje pierwsze BMW. 118i, 143KM, przebieg 175 000, rocznik 2009. Niestety, szybko wyszły pierwsze problemy.

Zaczęło się od termostatu i paru innych rzeczy, ale potem pojawił się główny problem – po przejechaniu zwykle kilkudziesięciu km bardziej dynamicznie (autostrada), na pierwszych światłach czasem zapalała się kontrolka ciśnienia oleju. Problem zaczął się pojawiać się po pierwszej wymianie oleju i filtrów. Najpierw był olej 5W30, potem zrobiliśmy jeszcze jedną wymianę na 5W40. Z pomiarów ciśnienia wyszło, że olej, kiedy jest rozgrzany ma za niskie ciśnienie (nie mam dokładnej wartości).

Mechanik zaczął grzebać głębiej. Po konkretniejszym rozebraniu okazało się, że w oleju jest dużo opiłków a na misce są ślady jakby przypalonego oleju. Co do panewek, to może nie są zmasakrowane, ale też nie w jakimś bardzo dobrym stanie. Dołączam zdjęcia, zapewne powiedzą więcej niż mój opis. Po rozmowie z mechanikiem rozumiem, że mam takie opcje:

1) Sprzedać samochód – w tę stronę nie chciałbym iść, bo oprócz wspomnianych rzeczy już sporo w niego włożyłem. Dodatkowo, nie chciałbym przechodzić przez sprzedaż, kupno i znów niepewność, czy coś nie wyjdzie w nowym egzemplarzu,

2) Remont obecnego silnika – tutaj, wg tego co mówi mój mechanik, trzeba by włożyć sporo pracy żeby wszystko dokładnie rozebrać, i nie wiadomo co by w sumie z tego wyszło (co trze, jakie są głębiej uszkodzenia),

3) Wymiana silnika – na ten moment składam się ku temu rozwiązaniu, ale też jest tu jeszcze parę opcji i znaków zapytania:

- uszkodzony samochód – widziałem np. allegro uszkodzonego anglika za ok 6tysi. Zakładam, że byłoby z tym sporo zachodu, no i nie mam też pewności na co bym trafił. Oczywiście „przebieg tylko 130 000” (dobrze że nie 99 000),

- znalazłem na allegro sprzedawcę z Pabianic, oferującego silniki jako nowe, w cenie 12k pln (!!!) (do tego stary oddaję w rozliczeniu, więc nawet nie odzyskałbym fragmentu kasy sprzedając stary na części - o ile jest coś wart). Wygląda to ok, ale może ktoś z Was mógłby skomentować? Oprócz tego, że 12k to pół wartości samochodu! Do tego koszty wymiany itp.

- używany z w miarę pewnego źródła (tak, domyślam się, że może być o takowe ciężko). Możecie coś polecić? Macie jakieś doświadczenia z firmą Stajnia BMW? Gdzieś na forum, przeglądając wątki widziałem, że ktoś wspominał o jakiejś firmie, która jest dogadana ze skandynawskimi ubezpieczalniami i ma dostęp do części z tamtego rynku, ale niestety nie zapisałem i nie mogę tego teraz odnaleźć…

Tak jak pisałem, jestem w tym momencie bardziej nastawiony na wymianę silnika i głównie pisałem z myślą o poradzie, skąd mógłbym we w miarę rozsądnej cenie zdobyć silnik, ale będę wdzięczny za wszelkie uwagi – może warto jednak pójść w remont?

http://i63.tinypic.com/9ljw9k.jpg

http://i63.tinypic.com/1ewbk1.jpg

http://i67.tinypic.com/2h663a0.jpg

http://i67.tinypic.com/2ykjh2h.jpg

http://i63.tinypic.com/e3trk.jpg

[Tropical]

ja bym wymienił silnik na 2.0d 177/184

[Jack79]

Chcesz benzyne na diesla wymieniać. Całkowicie bezsensowny manewr.

[kubaj123]

Nie rób remontu bo to nie ma żadnego sensu a jak ktoś Ci złe zrobi to i tak będą podwójne koszta. 90% osób tutaj na forum decyduje się na używany nowy silnik. W twoim przypadku możesz celować w wersje 177km. To jest to samo co 143km a różnią się tylko wałkiem wydechowym i dolotowym głównych. Do tego komputer i masz 177km. Oczywiście trzeba to dobrze złożyć i zaprogramować.