Skocz do zawartości

318i problemy z pracą silnika po wymianie rozrusznika


troian

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, po wymianie rozrusznika w m43 i złożeniu góry do kupy [kolektor górny+dolny] samochód ma problemy z pracą tzn strasznie strzelał (z początku teraz już nie) parę razy wrócił się zapłon do kolektora ssącego (teraz już tak nie robi) przy odpiętej przepływce + czujniku przepustnicy i silniczkowi auto stało na 3 tys obrotów (luz bez dodawania gazu) i pracowało nierówno po kilu próbach rozebraliśmy wszystko aby sprawdzić czy nie pomyliliśmy jakichś kabli i/lub czegoś nie zapomnieliśmy podpiąć wszystko dokładnie skręciliśmy, kolektor przed podłączeniem do bloku dokładnie odtłuściliśmy i wyczyściliśmy, przewody paliwowe dobrze dokręciliśmy, wszystkie wtyczki po 2 razy sprawdziliśmy, jedyna poprawa to chyba taka że auto przestało strzelać jednak dalej czuć paliwo nie potrafi utrzymać się na wolnych obrotach nawet falować nie próbuje po prostu gaśnie. Kiedy sprawdzaliśmy świece w jakim są stanie wszystkie były mocno osmolone (to chyba przez wcześniejsze próby jak silnik się krztusił i strzelał) oraz 4 była zalana (było wcześniej widać że nie idzie na 1 gar) świece przeczyściliśmy oraz odczekaliśmy kilka min aby paliwo z silnika odparowało. Kilka h batalii a silnik dalej nie pracuje. Czy to że auto przez 2/3 dni stało bez akumulatora mogło spowodować nwm rozstrojenie się komputera/sterownika? Czy jak testowaliśmy rozrusznik na krótko przytykając go tylko do bloku silnika mogliśmy uszkodzić jakiś czujnik? Cóż u mnie trochę ciężko będzie podpiąć ją pod komputer bo nie ma warsztatu który miał by takie złącze do tego silnika. Czy objawy jakie opisałem komuś coś mówią? Może ktoś miał podobny problem i będzie miał jakiś pomysł co jeszcze mogliśmy spartolić/uszkodzić. W ostateczności będę musiał przewieść auto lawetą do jakiegoś warsztatu jednak średnio mi się widzi kolejne kilka stówek za transport auta, będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek pomoc/wskazówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.