Skocz do zawartości

[E46] Kilka niepokojących rzeczy (biegi / skrzynia)


MiceBMW

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Niedawno rozpocząłem swoją przygodę z BMW E46. Mój model to 320i 170hp (M54B22). Auto pracuje pięknie, jednak jest kilka rzeczy które mnie niepokoją.

 

1. "Żabkowanie" Zakładam, że to wynika z tego, że muszę to auto wyczuć (dwie sprężyny + CDV), ale do rzeczy :

Gdy ruszam samochodem, delikatnie popuszczam sprzęgło - w momencie gdy czuje, że łapie - dodaję gazu - nastepnie popuszczam sprzeglo delikatnie do konca - i tu zaczyna sie problem, samochód "żabkuje"

 

"Żabkowanie" występuje ponownie gdy zmieniam bieg na 2 w zakresie +/- 2k obrotów - zauważyłem że im energiczniej puszcze sprzęgło, tym efekt jest mniej odczuwalny

 

z każdym biegiem wyżej efekt jest coraz mniej odczuwalny. Jest to sprawa bardzo irytująca, ponieważ czuje się jak bym świeżo odebrał prawo jazdy, no ale tłumacze to tym, że być może w poprzednim samochodzie nabrałem nieodpowiednich nawyków ...

 

 

 

 

2. Gałka od skrzyni biegów delikatnie drga na luzie - dokładnie tak samo jak na filmiku poniżej :

 

Mankament jest mniej widoczny w momencie gdy dodaje gazu - Czy powinienem się tym przejmować ?

 

 

 

3. Gdy ruszam i zmieniam bieg, słyszę takie delikatne głuche puknięcie z tylu, jednak żeby to usłyszeć w aucie musi być absolutna cisza o radiu nie wspominająć

 

 

 

Za wszelkie rady będę ogromnie wdzięczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Relacja z dzisiejszej przejażdzki

 

Agresywna zmiana biegów w 90% załatwia problem szarpania. Jednak są dwa niepokojące objawy :

 

1. Podczas wciśnięcia sprzęgła czasami słychać głuche uderzenie z tyłu samochodu

2. Mimo wszystko lekko poszarpuje gdy odpuszczam sprzęgło i też czasami słychać głuche uderzenie z tyłu samochodu

 

Oprócz tych objawów, nic z autem się nie dzieje. Pracuje równo, mocno ciągnie, podczas samej jazdy i dodawania gazu nic nie puka, nic nie stuka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko wnioskować bez oględzin. Po tym co piszesz można mówić nawet o uszkodzonym dwumasie, skoro masz i drgania drążka i żabki i stuki. Nie słuchać nic niepokojącego przy odpalaniu i gaszeniu auta?
BMW 3, e46, 320 d, 150KM, 2.0 diesel, automat, M47N, 2004 r.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartman, dziękuje za odpowiedź

 

Przy odpalaniu i gaszeniu auta nie ma żadnych najmniejszych niepokojących dźwięków. Drążek od skrzyni biegów nie ma żadnych wychyleń itp - poprostu delikatnie drga.

 

Ten pusty dźwięk z tyłu o którym mówię pojawia się również przy wciśniętym sprzęgle i zmianie biegu drążkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego "żabkowania" sprawdź czy występuje ono podczas ruszania czy dodawania gazu (wbrew pozorom to są dwie różne sprawy).

Odpal auto, wrzuć pierwszy bieg i powoli puszczaj sprzęgło bez dodawania gazu. Po prostu rusz autem bez gazu i zwróć uwagę czy wtedy skacze. Zrób tak parę razy puszczając pedał sprzęgła z różną intensywnością. Jeśli nie skacze, to wykonaj kolejną czynność, mianowicie gdy auto będzie się toczyło zacznij dodawać gazu i wtedy też zaobserwuj czy nie skacze. I ponownie zrób to kilka razy dodając gazu mniej lub bardziej energicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Tuleja to jakieś kilkadziesiąt złoty, z tym, że dostęp do niej jest ciężki, bo trzeba ściągać tylni wózek i przy tej okazji warto zrobić raz a porządnie, czyli wymienić wszystkie kilkanaście tulei tylnego zawieszenia + zbieżność = ponad 1000zł. Ale to Twój wybór, czy konieczność to nie wiem. Jak mówisz, że to bardzo ciche stuknięcie to bardzo się tym nie przejmuj. O ile to w ogóle tuleja, bo wiesz, przez internet to sobie można wróżyć. Widzę, że masz chyba przedlifta, więc może być też wyrwane mocowanie wózka z tyłu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lord_Simon Dziękuję bardzo za odpowiedź - mam nadzieję, że faktycznie okaże się że to to - w mojej sytuacji gdyby ta diagnoza byla trafna to jak zbawienie ... wymienie odrazu cały komplet ... mega martwie się tą dwumasą ...

 

@artur03061982 Gdy puszczam sprzęgło delikatnie na 1 biegu nie dodając gazu to nie ma szarpania, ale muszę zrobić to bardzo precyzyjnie. Gdy później dodaje gazu lub odpuszczam to nie wyczuwam zbytnio żabki (ale dla pewności jutro powtórzę to kilkanaście razy). Przy dosyć stromych podjazdach do góry na np drugim biegu nie ma żadnych niepokojących wibracji

 

Problem z przydławieniem i hukiem z tyłu występuje w momencie gdy wciskam sprzęgło, oraz czasami jak wybieram bieg, oraz jak odpuszczam sprzęgło ... Najmniej jest to wyczuwalne i udaje się to czasami zrobić płynnie gdy mocno wbije bieg i zmianę wykonam w granicach 3000 obrotów ... Huk i przydławienie wystepuje również w sytuacji gdy jade np 70km/h na czwartym biegu, wcisne sprzeglo i odpuszcze (bez zmiany biegu)

 

Bardzo martwię się, że może być to koło dwumasowe ale samochód ma niecałe 200 tys km i mam duże podstawy by sądzić ze to realny przebieg ... Wskazówka od obrotomierza na jałowym ani drgnie ... drży lekko drążek i leciusieńko pedał sprzęgła ale jest to naprawdę tak znikome, że gdyby nie te szarpanie to w życiu nie przyszło by mi do głowy tym się martwić ... Jak otworzę maske to ona delikatnie też drży. Na podjazdach do góry np na 2 biegu nie wyczuwam w aucie żadnych drgań - zachowuje się jak podczas normalnej jazdy. Poprosiłem kolegę aby uruchomił dzisiaj auto i zgasił a ja obserwowałem - silnikiem kompletnie nic nie rzucało (gdy chodzi na jałowym w zasadzie ani drgnie - przy gaszeniu również - nie ma praktycznie żadnej widocznej różnicy) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@artur03061982 Gdy puszczam sprzęgło delikatnie na 1 biegu nie dodając gazu to nie ma szarpania, ale muszę zrobić to bardzo precyzyjnie. Gdy później dodaje gazu lub odpuszczam to nie wyczuwam zbytnio żabki (ale dla pewności jutro powtórzę to kilkanaście razy). Przy dosyć stromych podjazdach do góry na np drugim biegu nie ma żadnych niepokojących wibracji

 

Potwierdzone

delikatne plynne odpuszczenie sprzegla - zadnej zabki

dodawania odpuszczanie gazu - zadnej zabki - plynnie schodzi obrotami w dol

 

Problemy tylko podczas manipulowania sprzeglem / skrzynia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Witam

 

W zeszłym tygodniu auto było u mechanika. Mechanik diagnozował stuki i zaproponował wymianę Tuleji nr 9 przy dyferencjale. Powiedział, że tuleja jest bardzo wyeksploatowana i najprawdopodobniej nie ma juz w niej oleju + często właśnie ona powoduje tego typu objawy .

Został wykryty luz na wózku - ale mówi że jak na ten model luz ten jest minimalny i nie sądzi żeby to było to

 

 

 

Odczucia po wymianie tulei nr 9 - stuki są jak by mniej słyszalne ale w dalszym ciągu poszarpywanie przy zmianie biegów z 1/2 w innym zakresie niż 3000 obrotów.

 

 

 

Zaczynam zastanawiać się czy nie jest to sprzęgło lub skrzynia biegów ... Otóż raz przy zmianie biegów auto gna do przodu ze mało go nie wyrwie, a innym razem wręcz zmula ... mówimy tutaj o zachowaniu przy zmianie biegów w tym samym zakresie obrotów - i również dotyczy to zmiany z 1 na 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witajcie

 

Jestem po wymianie 14 tulejek i dwoch sprezyn z tylu.

 

Po naprawie auto prowadzi się świetnie, jest mega sztywno, wchodzenie w zakręty to zupełnie inna bajka w stosunku do tego co było wcześniej. Odnoszę również subiektywne wrażenie, że lepiej się zbiera, także naprawa była zdecydowanie potrzebna i na plus - zdecydowanie polecam.

 

 

 

 

Niestety stukanie i szarpanie podczas zmiany biegu jest dalej ...

 

Zastanawiam się co to może być ... mocne JEB pojawia się w momencie delikatnego nawet przesunięcia drążka od skrzyni biegów w kierunku biegu (a bieg jeszcze nie jest wbity) ...

 

Kolejna ciekawostka - gdy jade na samym sprzęgle :

Puszczam sprzeglo - JEB

Wciskam spzreglo - cicho

Puszczam sprzeglo - JEB

Wciskam sprzeglo - cicho

Puszczam spzeglo - CICHO i od tego momentu dopoki np nie dodam gazu moge sobie wciskac i puszczac sprzeglo do woli bez hukow :558:

 

Powiem tak ... jazda np na dwojce i wkrecenie auta na 3000 obrotow - gwaltowne puszczenie sprzegla konczy sie serią mocnych metalicznych huków na zewnątrz. W budzie są one również mocne ale głuche. Oczywiście ogromna kilkukrotna żabka. Mało tego auto tak drastycznie wtedy zwalnia ze bez pasow mozna by poleciec na szybe ....

 

 

W innych sytuacjach - Zadnego najmniejszego pukniecia, tylko przy zmianie biegow 1,2,3 i lekko 4

 

 

z zebranych informacji mam jeszcze kilka podejrzanych na liście :

 

Krzyżak wału - czy istnieje jakiś sposób na wymianę samego krzyżaka ? Z tego co widzę są takowe dostępne ale różne są opinie na temat wymiany tego elementu

 

Wał - wydaje mi się że gdyby był walnięty, miałbym w aucie jakieś wibracje przy wiekszych predkosciach, tłuczenie podczas jazdy (nie mowie o zmianie biegow) itd - nic takiego nie wystepuje

 

Poduszki pod silnikiem - podobno jeżeli któraś jest posypana to może powodować taki objaw ... nie chce mi się w to wierzyć bo te huki są również na postoju ALE ... tłumik wibruje jak porąbany, tego nie widać ale gdy przyłożyłem nogę to ... 5 sekund trzymania na tłumiku i praktycznie jej nie czułem - a to podobno może świadczyć o walnietych poduszkach.

 

Łącznik elastyczny wału - nie zakładam ponieważ on powoduje stukanie podczas dodawania odejmowania gazu - u mnie to nie ma miejsca.

 

u-joint - ta część w której jest krzyżak ... jeżeli to jest sypnięte no to chyba pozostaje szukanie nowego wału ...

 

Skrzynia - szczerze w to wątpie ... fakt faktem nie jest pierwszej nowości ale biegi wchodzą bardzo delikatnie, mogę je zmieniać palcem ... Jedyne co niepokoi to to że drążek na luzie delikatnie drży ale podobno każda e46 to ma oraz to, że gdy zmienie bieg na 5 i wyrzuce z biegu to widać gołym okiem że na luzie jest teraz w innym miejscu niż wcześniej.

 

 

Kolejna grupa podejrzanych to

 

Dyfer - ma luz ale ponoć bardzo niewielki, a niestety każdy dyfer w e46 ma większy lub mniejszy luz i u większości takie szarpanie i walenie nie występuje

 

Półosie - dokładnie to samo co wyżej

 

 

Pękniecia podłogi również nie ma ...

 

Masakra ... jest tak wiele elementów które potencjalnie mogą to powodować, że zastanawiam się czy uda kiedyś się dojść z tym do ładu ... Każda podpowiedź jest na wagę złota ...

 

Dodam jeszcze, że tu już nie chodzi o to, że mnie to wnerwia - bo mógłbym tak jeździć ... Chodzi o to że to występuje gdzieś w okolicy wału ... no a wiadomo, co się stanie jeżeli rozłączy mi się podczas jazdy napęd ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.