Porada w zakupie BMW X3 Silnik M54b25

[piotr27w]

Witam, jestem na forum od dziś, ponieważ prawdopodobnie będę "szczęśliwym" posiadaczem auta ww. marki.

 

Mam wielką prośbę do obeznanych w temacie, mianowicie chcę kupić BMW X3 lub E90 z silnikami 2,5 w rocznikach 2005 lub 2006. Jestem mechanikiem (praktykującym) ale z tą marką w warsztacie miałem do czynienia może 3 razy, a silnik 6 cyl. 2,5 jest mi prawie nie znany, chodź wiem co nieco o vanosach czy valvetronicu w przypadku E90.

 

1.Co mam szczególnie sprawdzić chodzi o niuanse w tych autach które prawie zawsze sprawiają problemy ?

2. Czy spalanie w granicach 14 L jest realne (będzie auto jeździło głównie w mieście) ?

3. Czy zużycie oleju w tych silnikach zarówno w tym słabszym z X3 jak i mocniejszym z e90 jest taką oczywistością ? (jakie wielkości zużycia oleju wchodzą w grę aby jeszcze się nie przejmować, często za zachodnią granicą takich rzeczy sprzedawcy wcale nie ukrywają i mówią konkretnie ile pali oleju :roll: ?)

Mam plany aby pojechać na zachód i zakupić z rąk prywatnych , jeśli nowe naliczanie akcyzy dojdzie w końcu do skutku. (w przypadku tego auta np. z rocznika 2006 będzie o dziwo taniej niż obecnie przy stawce akcyzy 18,6 % :D ).

5. Ostatnia prośba, chcę tak na próbę zobaczyć auto (link poniżej) sprowadzone z Włoch, czy warto chodź zawsze sam sprawdzałem kupowane auta sprawdzić je w ASO ? (koszt takiego sprawdzenia - wyposażenie, historia jeśli jest, silnik, napęd, elektronika, lakier itd. ok. 1 tyś zł :cry: , bez lakieru i innych nie tak ważnych rzeczy może za 600 zł by mi sprawdzili.

 

 

Za wszystkie (rzeczowe) podpowiedzi będę bardzo wdzięczny.

 

Pozdr. Piotr

[piotr2569]

omawiamy auta tylko z podanym VIN - em tak, by później pozostał po tym ślad i łatwiej było trafić na opinie o danym aucie.

 

Bez VIN - temat trafia na śmietnik.

 

Kojarzę, że to auto było gdzieś tu już omawiane - lecz nie podałeś VINu i nie można tego sprawdzić w szybki sposób.

[piotr27w]

W niedzielę auto zobaczę, VIN spiszę to ponownie wrzucę temat i zobaczymy co i jak.

 

Pozdrawiam

[kasior151]

Dziwne jest Twoje podejście.

Lepiej chyba będzie jak zadzwonisz po vin i wstępnie ktoś coś o aucie powie...Może się okazać, że odechce Ci się jechać po faktach jakie mogą wyjść na jaw.