Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! Koledzy pomóżcie! Zaczne moze od poczatku. Dałem auto do machera bo mi nie paliło i zrobił mi nawet spoko bo paliło na dyg ale własniebył problem taki ze jak zapaliło to za chwile gasło obroty sobie spadały spadały aż zgasło. Musiałem go przytrzymac na gazie a po przełaczeniu na gaz obroty stały normalnie. Acha i co jeszcze chcąc jechać na paliwie jak był zimny to nie chciał wcale jechać trzeba bylo powoli dodawać gazu bo jak sie nagle depło to albo robił zajączki albo efekt był taki jakby przez chwile nie było wcale paliwa czyli nagle mu w gaz a on schodził z obrotów i za chwile dopiero chytał a jak ciepły to juz troche lepiej bo jechał w miare płynnie z tym że tez nie szedł tak jak powinien tylko taki zmulony był. do około 3 - 3.5 tyś obr. przyspieszał a powyżej jakby mu paliwo odciął nic doszedł do tych obr. i tyle trzeba było zmienić bieg bo dalej nie reagował na gaz. Przed daniem do tego machera auto mi na paliwie i na gazie jechało super a teraz to tylko na gazie jedzie mozna powiedzieć dobrze ale na paliwie to tak jak opisuje -porażka. Wróciłem do niego zeby to poprawił a on twierdzi ze tak jest dobrze no i gadaj tu z takim. Jeszcze teraz jak sie zaczeły upały znowu mi przestał palić na dyg tylko musze go kręcić. A zauważyłem jedną rzecz ze koleś coś chyba grzebał przy przepływce i właśnie mam pytanko do kogoś kto ma taki sam. Tam w środku jest takie duże koło zębate w środku niego spręzyna i na niej taka jakby wskazówka co końcem przesuwa sie po ścieżce na płytce. Na zgaszonym silniku jest na samym końcu po zapaleniu wychodzi w stronę środka około centymetra a po ruszeniu przepustnicą wychyla sie dalej odpowiednio do jej położenia. Z tego co tam widać jest regulacja na tej zębatce taki drut co wchodzi między zęby wygląda na to ze sie ustawia tym naciąg spręzyny choć nie jestem pewien tylko powiedzcie mi czy tak ma być jak piszę. Nie chce nic tam grzebać ale wkurza mnie to a nie chce już wiecej jechać do tego kolesia bo tak go wszyscy chwalili a widze ze on mi cos pojebał i chyba sam nie wie co. Tak jak mówie przed daniem do niego autko chodziło jak przeciąg tylko miało problemy z odpalaniem wiec paliło pozniej na dyg ale juz nie jechało na paliwie jak powinno a teraz juz ani nie chce palić jak powinno ani jechać. Na gazie tylko jedzie ok. Pomóżcie jak ktos wie o co chodzi. Dzieki :cry:

 

 

acha i jeszcze coś przepływke mam numer 0280 202 203 z taką zakręcaną wtyczką z boku. silnik M40 1.8 wtrysk Motronic

 

 

moze jeszcze dodam ze ten koleś wymienił mi sonde lambda i takiego bączka co jest pod kolektorem ssącym a z niego idzie węzyk do przepustnicy. Kable wymienione swiece kopułka i palec tez pompka paliwowa ma przebieg jakieś 30 tyś i też byla wsadzona nowa a nie używka. Leję tylko Pb 95 zadnych ukraińskich wynalazków nigdy nie lałem

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.