Pęknięcie wału korbowego

[kuczyn58]

Rocznik 2011, 207 tys. przebiegu. Przy jeździe ok. 120-130 km/h zaczęło stukać w silniku. Po chwili silnik zgasł. Pobocze - laweta - serwis. Diagnoza 1: pęknięty wał korbowy. Dalsze zniszczenia są w tej chwili badane. Pytanie? Nie zmieniam aut często: Poza maluchami, Kadett, Astra, Mondeo, Avensis, teraz BMW X3. Każdym przejechałem 150-200 k i NIGDY ŻADNE z tych aut nie miało awarii uniemożliwiającej jazdę (no, nie licząc opony, którą się wymienia i tyle).

[Kruk]

A to ciekawostka.

[wodzik2]

Z wałem były problemy z poprzedniej generacji... daj znać co będzie z tym dalej (jak rozległe uszkodzenie i jakie szacunkowe koszty).

[Kruk]

A jaki masz silnik?

[kuczyn58]

Silnik 2.0 D. Uszkodzenia są rozległe...

[Kruk]

Raczej wymiana słupka będzie najtańsza.

Wały pękały kiedy w M47, nie spotkałem się jeszcze w N47.

Robiłeś jakiś program czy fabryczny 184KM?

[kuczyn58]

Auto w 100% serwisowane w autoryzowanej stacji z gwarancją przedłużoną do 6 lat lub 200 k :duh:

Żadnych zmian, modyfikacji, po prostu użytkowane, bardzo zadbane. Każdy objaw, a praktycznie ich nie było, natychmiast zgłaszany i sprawdzany w serwisie.

Jednym słowem, nic więcej nie można było zrobić aby lepiej serwisować auto...

[wodzik2]

jak serwisowałeś tylko w ASO to poproś o gest w stronę klienta i niech partycypują w kosztach. Daj znać na ile wycenili naprawę i co dalej będzie z Xksem

[kuczyn58]

Na razie wiem tyle, że cały silnik do wymiany.

Jak to będzie rozwiązane przez BMW - na razie nie wygląda dobrze. Ale dopóki nie mam 100% pewności co do stanowiska BMW, nie chcę nic pisać, bo chcę zachować obiektywizm. Po zakończeniu sprawy oczywiście zwierzę się z doświadczeń.

[Kruk]

Życzę powodzenia, a są przypadki pokrycia zdecydowanej większości naprawy jeśli auto był regularnie serwisowane.

Mam nadzieję że będzie ok.

[kuczyn58]

Minęło sporo czasu, ale wreszcie sprawa została definitywnie zakończona i chcę zwrócić uwagę na WAŻNE ASPEKTY EKSPLOATACYJNE.

Diagnoza wykazała pęknięcie wału korbowego. Rozrząd nie był uszkodzony, zatem powodem uszkodzenia wału nie była awaria rozrządu. W tej sprawie nie chodzi jednak o to, co się popsuło.

Tak jak podałem, awaria nastąpiła przy stanie licznika ok. 209.000 km, a więc 9.000 po okresie przedłużonej gwarancji (faktycznie to jest "pakiet naprawczy BMW Repair Inclusive": 6 lat albo 200.000 km). BMW Polska odmówiło naprawy lub wsparcia finansowego przy naprawie zgodnego z zasadą "dobrej woli". Użyto następujących argumentów, odczytanych z dostępnych dla BMW na całym świecie zapisów w systemie komputerowym:

1) Auto ma zbyt duży przebieg - mój komentarz: ale nie przeszkadzało to sprzedać mi gwarancję do 200.000 km.

2) "Wniosek o wsparcie finansowe został odrzucony w związku z przekroczeniami serwisów olejowych."

Wykazano mi 5 przekroczeń, które następowały w różnych odstępach w kolejności chronologicznej: o 3.100 km, o 80 km, o 1.400 km, o 2.000 km, o 4.100 km.

W wyniku dokładnego badania zapisów w dokumentacji okazało się, że przekroczeń o 2.000 i o 4.1000 faktycznie nie było. BMW Polska oczytało je z systemu, w którym nie było informacji, że przed tymi przekroczeniami auto miało wymieniony olej, a jedynie "nie zapisało się to" w systemie serwisowym! Zostało to zapisane podczas następnych wizyt, ale spowodowało uwidocznienie w systemie "czerwonych lampek", że wymiana oleju nastąpiła później, niż faktycznie miało to miejsce. Przekroczenie o 80 km jest śmieszne, przekroczenie o 1.400 km mieści się (podobno) w granicach dopuszczalnych, natomiast przekroczenie o 3.100 km, które nastąpiło przy przebiegu, uwaga! ok. 45.000 km, zostało uznane za krytyczne i mogące wpłynąć na eksploatację auta. Nie została mi jednak cofnięta z tego powodu gwarancja, mało tego, udzielono mi kolejnej!

Ostatecznie, udało mi się uzgodnić z BMW Polska satysfakcjonujące obie strony rozwiązanie. Zatem nie mam pretensji do marki, nie mam też powodu obrazić się. Ale z powyższego trzeba wyciągnąć odpowiednie wnioski.

Piszę o tym, aby ZWRÓCIĆ UWAGĘ UŻYTKOWNIKÓW nie tylko na konieczność dopilnowania przebiegów wymiany oleju, ale równie ważne jest, aby zwrócić uwagę na prawidłowe zakodowanie danych w historii pojazdu. Brak odpowiednich zapisów może prowadzić do utraty gwarancji i "powikłań" w dyskusji z jej udzielającym.