Skocz do zawartości

M62b44tu wyciek plynu przez korek na bardzo zimnym silniku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Problem jest taki:

 

jak auto jest nieodpalane z 10 godzin to rano jak przychodze do samochodu to widac ze cieknie z korka zbiorniczka plynu chlodzacego. Sa pozostalosci plynu , wyciek jest maly ( moze z 50 ml ) ale jednak jest. Dodam ,ze:

 

-Weze sa miekkie rano

- jak rozgrzany to weze mimo ze jest cisnienie to spokojnie mozna dlonia scisna do polowy czyli norma

- auto nigdy sie nie grzeje , wszystko jest ok

- plyn nie cieknie , mozna spokojnie w trase jechac o robic 100km i zero wyciekow..... poza wyzej wymienionym przypadkiem - jak auto jest lodowato zimne i nieodpalone.

 

Co moze powodowac ze wywala troche tego plynu ? przeciez tam cisnienia nie ma skoro weze miekkie ? i dlaczego tylko jak auto przez dluzszy czas nieodpalane ? mozliwe ze korek nie trzyma w niskich temperaturach ? jakies zaworki w nim ? :duh:

Opublikowano
dokladnie to jest pytanie za 100 pkt , nigdy sie z takim czyms nie spotkalem ani nie slyszalem. Jakby wywalalo na rozgrzanym jak mamy cisnienie w ukladzie to rozumiem ale po dlugim postoju na zimnym ? :duh: moze byc tak ze te zaworki nie dzialaja i na zimnym zasysa powietrze i wywala troche plynu ? jest w tym jakas logika ? :?:
Opublikowano

Ja bym zaczął od korka. Może ktoś ma z Twoich znajomych, możesz zaryzykować i kupić nowy lub po jeździe po kilku min uważając by nie wywaliło płynu odkręcić i zobaczyć co się będzie działo.

 

Możesz mieć też powietrze w układzie

Opublikowano
Odkrecalem kilka razy ostatnio korek na goracym silniku ale wylaczonym , czy taka operacja moze zapowietrzyc uklad ? ale przeciez gdyby byl zapowietrzony to by wywalalo na cieplym , to czysta fizyka.... :duh:
Opublikowano
Ok , problem mysle ze rozwiazany. Wczoraj okazalo sie ze mam male wycieki w nocy wielkosci pilki do golfa z czujnika temperatury plynu chlodzacego - widac bylo ze sie poci lekko czujnik. W nocy sobie powoli cieklo i uklad w nocy sie zapowietrzal i dlatego w nocy wywalalo. Jak silnik jest goracy to raczej nie cieknie z tego czujnika a jezeli juz to bardzo malo. Wczoraj poruszalem nim(czujnikiem) troche jak silnik byl zimny i odrazu kilka kropelek pod samochodem sie pojawilo. Przez korek dzisiaj znowu troche plynu wyplynelo . Prawdopodobnie juz uszczelka w tym czujniku nie wyrabia - jest tam taki oring ktory wg ludzi na forach us mozna oddzielnie kupic , mi sie nie udalo znalesc wiec trzeba bedzie caly czujnik za jakies 30 zl kupowac. OStatnio chlodnica byla wymieniana wiec pewnie ten oring w czujniku tez juz nie wyrabia od wyciagania i wkladania .Dodatkowo dochodzi fakt ze moj samochod ma przod na podjezdzie nachylony do gory i to powietrze z ciknacego czujnika szybko idze do zbiorniczka :mrgreen: Korek kupilem nowy ale jak widac niepotrzebnie bo stary byl sprawny.
Opublikowano
A korek i tak wymienić na nowy ori, bo należy go wymieniać co 2-3 lata. No chyba, że ktoś lubi "uśmiechnięte" chłodnice lub pęknięte węże.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.