Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Właśnie kupiłem sobie e36 z 1998 i po doświadczeniach z poprzednim samochodem (Honda Civic 1996, skradziona po miesiącu od zakupu :( ) postanowilem tym razem wyposarzyć się w jakieś dodatkowe zabezpieczenia...

Co byście mi polecili? Jak na razie myśle o założeniu jakiegoś niedrogiego alarmu i odcięcia zapłonu... Czy możecie mi coś konkretnego polecić? Czy da się alarm połączyć ze sterowaniem centralnego zamka z kluczyka?

 

Wielkie dzięki za wszelką pomoc.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Alarm to wlasciwie obojetnie jaki, byleby jakiejs w miare znanej firmy, w granicach 200 pln mozna cos dostac razem z syrenka. Podlaczac mozesz sam, wtedy latwiej ujryc centralke w jakims niekonwencjonalnym miejscu, zeby potencjalny amator cudzej wlasnosci mial jak najwiecej przeszkod do pokonania. Oprocz tego warto zrobic jakas samorobke, jakis maly przelacznik na obwodzie zasilania, o ktorym bedzie wiedzial tylko wlasciciel. Generalnie im wiecej nietypowych rozwiazan tym trudniej dla zlodzieja :wink:

 

Edit: jasne, ze mozna podlaczyc sterowanie centralnym pod alarm, kwestia wpiecia w centralke alarmu 2 kabelkow, spec bedzie wiedzial co i jak, jesli mialbys chec robic sam, sa podlaczone schematy, wiec da rade :D

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Witaj

 

 

alarm potrzebujesz do autocasco - jeśli opłacasz ale -

 

na alarm już nikt nie reaguje a poza tym alarm standartowo założony jest dla złodzieja tak przewidywalny jak kluczyk który trzeba włożyć aby zapalić .

 

Pomyśl o odcięciu zapłonu np 2 obwodów elektrycznych - pompa , rozrusznik .

 

Mechaniczne zabezpieczenia - np na skrzynię biegów też nie są lubiane.

 

W alarmie najgorszą rzeczą jest to , że zakład zakładający zawsze chowa w standartowych miejscach centralkę , wpina się kablami określonych kolorów w system i tak założony alarm może być utrudnieniem dla właściciela gdy się psuje ale nie dla złodzieja , który rozbroi go w kilkadziesiąt sekund.

 

Co do alarmów - ja stosuję z powodzeniem immobilizery i alarmy SeoSymphony - to Polski alarm wymyślony przez politechnikę w Katowicach .Mimo że nie należą do najdroszych domykają mi szyby szyber , klapę bagażnika . Są bezobsługowe i w 4 autach nie miałem nigdy żadnej usterki . Kupa alarmów to produkty dalekowschodnie które nie przewyższają naszych wyrobów .

200 zł z montażem alarmu to cena nierealna - chyba , że sam potrafisz a muszę Ci dodać , że alarmowcy nie przepadają za BMW ale dość porządne odcięcie zapłonu w tej kasie Ci założą

 

Pozdrawiam

MarioBigRed

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.