Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Dwa dni temu padła moja bunia. e39 2003 rok 3.0 diesel. Inpa pokazał błąd świec i przekaźnika świec. Sprawdzałem bezpieczniki i są chyba ok mówię o tych w bagażniku acz kolwiek nie wiem jak wygląda spalony bo są inne niż te zwykłe. Ale do rzeczy sprawdziłem świece miernikiem i na wszystkich pokazuje 0,50 do 0,60 oprócz świecy na 6 garnku. nic zero nawet nie piszczy. Czy możliwe że jedna świeca jest powodem że auto nie odpala czy szukać przyczyny w przekaźniku? wydaje mi się bo sam to sprawdzałem że po przekręceniu stacyjki przekaźnik "pstryka" czyli teoretycznie powinien być dobry. Z góry dziękuję za pomoc i wszelkie podpowiedzi.
Opublikowano

Uszkodzona jedna świeca nie będzie powodem tego, że auto nie odpala.

Podobnie uszkodzony przekaźnik świec żarowych.

Ja nawet nie wiedziałem a u siebie miałem uszkodzone 4 świece żarowe i uwalony przekaźnik i przy -10 st. C odpalała bez jakiegoś problemu.

Oczywiście świece zmienione i przekaźnik też naprawiony - ale nie miało to większego wpływu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.