Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ale rzeczywiście, Berlin i wschodnie landy mają "jakość i ceny" tylko pod Polaków. Żeby się nasi rodacy nie męczyli, to znana rasa ściąga z głębi Niemiec perełki, jak najbliżej granicy :D

Nie za bardzo śledziłem tydzien temu jedno auto wystawione w dwoch miejscach (centrala w głebi niemiec i filia w Berlinie) i różnica w cenie ofertowej to ok 250 euro ,reasumując Berlin do tanich nie nalezy oczywiście biorąc pod uwage auta młode(2010 i wyżej) bo szrota z 2000r wszędzie tanio mozna dostac.

A ceny jak to ceny nie tylko pod polakow ale tez pod czechow słowakow ruskich i innych .Rok temu brałem swoja z Berlina i z sasiedniego placu czesi kupili M3 po totalnym walcu- wszystkie poduszki byly wywalone a model byl ciezko rozpoznawalny -mozna ,mozna.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

co do cen to fakt.

im bliżej nas popularne miejsca tym drożej :norty:

1.VIII.1944 - 3.X.1944 Pamiętamy 63 Dni Chwały

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.