Skocz do zawartości

Głośny zgrzyt przy poślizgu 3.0d 2004r.


pawelMKO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jestem tu nowy, jeśli coś źle napiszę lub w złym miejscu to przepraszam. Jakieś 2 miesiące temu kupiłem BMW X3 3.0D E83 z 2004r. nigdy nie miałem wcześniej BMW a potrzebne było coś z 4x4 i padło na ten model.

Problem jest taki: - zauważyłem że podczas ostrego ruszania z miejsca słychać zgrzyt pod podwoziem, podobnie jest jak samochód toczy się na pierwszym biegu, a ja wcisnę gaz do dechy. Jak popadał deszcz to również na drugim biegu, wywnioskowałem że jest to wtedy kiedy tylne koła wpadają w poślizg, najpierw czytałem tu na forum na temat skrzyni rozdzielającej napęd, ale jak teraz spadł śnieg i zrobiło się ślisko to dźwięk jest o wiele cichszy ale za to występuje bardzo często. teraz mam wrażenie że to po prostu system antypoślizgowy tak zgrzyta. Jeździłem wieloma samochodami z ESP i wiem że to zgrzyta, ale to co słyszę w BMW to przy suchej nawierzchni jest bardzo głośne.

Czy jest ktoś kto może mi powiedzieć jak głośno powinno pracować DSC w X3 na suchej np. szutrowej nawierzchni.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

Właśnie wiem jak działa system antypoślizgowy, i wiem że w trakcie jak koła zaczynają się ślizgać to słychać delikatny zgrzyt, ale czy to możliwe żeby w BMW to był tak głośny zgrzyt ? wczoraj jeszcze trochę próbowałem to na śniegu i choć wolał bym żeby to było coś nieszkodliwego to chyba jednak to grubsza sprawa.

 

A czy ktoś miał tak że ten łańcuch w skrzyni rozdzielającej napęd przeskakuje przy dużym obciążeniu, a jak się łagodnie rusza i przyspiesza to nic się nie dzieje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam Wszystkich,

 

Problem jest taki: - zauważyłem że podczas ostrego ruszania z miejsca słychać zgrzyt pod podwoziem, podobnie jest jak samochód toczy się na pierwszym biegu, a ja wcisnę gaz do dechy. Jak popadał deszcz to również na drugim biegu, wywnioskowałem że jest to wtedy kiedy tylne koła wpadają w poślizg

 

dziś odebrałem samochód od mojego mechanika, w zeszłym tygodniu wyjął reduktor i dał go do sprawdzenia do Gdańska do gościa który robi skrzynie biegów, okazało się że łańcuch w reduktorze był wyciągnięty i jak na przednie koła szło większe obciążenie to przeskakiwał.

Gość rozebrał cały reduktor na części, wymył i przedmuchał wszystkie części, stwierdził że łożyska i pozostałe podzespoły są OK, wymienił łańcuch, a ja przywiozłem reduktor do mojego mechanika który go dziś zamontował. kilka ostrych startów i cisza, wjechałem w piach na żwirowisku aż zacząłem kopać kołami i nadal cisza.

 

Naprawione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo przecież nic nie powinno zgrzytać przy załączanym napędzie.Skąd w ogóle taka teoria ???Ja w zadnej nic takiego nie słyszałem nigdy :shock: :shock:

Powinieneś się cieszyć,ze nie rozwaliłeś reduktora raczej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

W razie pomocy pisać na PW,bo nie śledzę wszystkiego na bieżąco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.