Skocz do zawartości

Problem z układem chłodzenia. Pomocy!!!!


DuDziAs

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie mam taki problem otóż wywalało mi płyn chłodniczy przez padniętą uszczelke pod śrubą odpowietrzającą na górnym wężu niby nie dużo bo 0,5l na ok 1tys km ale zawsze coś więc zakupiłem nową śrubę z tą uszczelką ale nie spasowała więc podmieniłem tylko uszczelkę i zacząłem odpowietrzać i coś poszło nie tak gdyż na otwartym korku wlewu płynu gdy zwiększyłem obroty na 1200 zaczęło tryskać płynem z tego to wlewu do góry, wydaję mi się że poprostu żle to odpowietrzam więc pytanie do was:

- czy uciskając górny wąż śruba odpowietrzająca ma być zakręcona a korek wlewu odkręcony czy na odwrót?

-ile mam uciskać ten wąż, po czym poznam że wystarczy?

-mam uciskać wąż na włączonym silniku czy wyłączonym oraz zimnym?

-gdy odkręciłem śrubę odpowietrznika poziom płynu się podniósł czy to normalne?

-gdy silnik był na wolnych obrotach nie było strumienia w zbiorniczku dopiero się pojawił gdy zwiększyłem obroty do wspomnianych 1200 ale wtedy zaczął ten płyn wytryskiwać więc musiałem przestać po tej przygazówce strumień już był ale taki troche wydaje mi się słaby i chwilami bardzo słabł na ułamek sekundy, o co to więc chodzi? jak to powinno prawidłowo wyglądać? czy to wina zapowietrzenia układu?

 

Proszę mnie nie odsyłać do tematów z odpowietrzaniem bo już ich przerobiłem kilkanaście i każdy się różni a co niektóre są wgl niejasne dla amatora.

 

Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na zakręconej śrubie, sruba jest nie orginalna tylko taka zwykła metalowa, zmieniłem tylko uszczelke pod nią na taką jaka powinna być bo była zmęczona i ciekło przez nią, teraz nie wiem czy cieknie dalej bo wszystko jest mokre...

 

Co dopiero byłem jeszcze zobaczyć co i jak i to chlapanie ze zbiorniczka było spowodowane mocnym strumieniem wody po dodaniu gazu, gdy scisnolem waż na wlaczonym silniku to tak wlasnie tryslo w krawedz gdzie sie wkreca korek. Zauważyłem że spod śruby dalej cieknie więc nic nie dała ta nowa uszczelka. z nawiewu leci zimne powietrze ale mysle ze to przez zapowietrzony uklad.Zrobilem z ta cieknaca sruba ok 4-5tys km wiec nie mysle ze to uszczelka pod glowica ale moze sie mysle, moze ktos z was mnie oswieci..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie było mi szkoda, nie bd się tłumaczył czemu jezdziłem z wyciekiem powiem ci ze jak sie przychodzi prawie w nocy z pracy to sie takie szity wykreca, teraz mam wiecej czasu bo martwy sezon w mojej branży to mam czas na zajmowanie się samochodem. Oczekiwałem odp na poje pytania zadane w pierwszym poscie ale widze ze sie nie doczekam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie ma co odpisywać... Przecież musisz odpowietrzyć układ. Nie odpowietrzysz układu jeśli jest wyciek.

Musisz albo obudowę plastikową wymienić która mogła pęknąć przez wkręcanie bóg wie czego lub się uszkodzić. Albo wystarczy wymienić śrubę na oryginał, odpowietrzyć układ i wtedy sprawdzać. Na razie nie odpowietrzysz go na 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to wiem że nie odpowietrze, śrube org mam ale nie da się jej wkręcić bo poprzedni właściciel lub mądry jego mechanik wkręcił na siłe zwykła metalowa srube z innym gwintem no i uszkodzil gwint w obudowie, mam zamiar osadzić tą metalową śrubę na silikonie żaroodpornym i jeśli nie bd ciekło odpowietrzyć układ i zobaczyć czy nic nie wyjdzie jeszcze oprócz tej nieszczelności, jeśli bd ok to kupuje cały górny wąż z odpowietrznikiem bo samej obudowy się kupić nie da tylko z tym wężem i bd wtedy tak jak trzeba. Jeśli ktoś ma lepszy pomysł niech się nim podzieli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedź na szrot i kup ten element bo nie odpowietrzysz układu. Nie kombinuj z silikonem bo jak odkręcisz odpowietrznik? Np na drugi dzień co się powinno zrobić? Głupi pomysł... Zrób to tak jak powinno być i tyle. Za to dużo nie zapłacisz.. A jak zaczniesz tak jeździć to zamiast kilka złotych zapłacisz ponad tysiaka. Wybór należy do Ciebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.