[E39] [520D] problem z układem paliwa

[darex1987]

Witam wszystkich, mam pewien problem i spróbuje go opisać w kilku zdaniach.

 

Kilka miesięcy temu oddałem auto do naprawy (chyba do renomowanego warsztatu) nie bede pisal do kogo, ale ma dobra opinnie na temat napraw, no i do tego nie jest tani.

A miałem taki problem iż zanikalo mu przyspieszenie, albo wcale nie chcial przyspieszac a co najgorsze po dłuższym postoju auto nie chciało odpalic, a w wężykach paliwowych pokazywaly sie pecherzyki powietrza. Wyjechałem za granice a samochod zostal u mechanika, omijali obiegi paliwa zalozyli swoje weze paliwowe po zewnatrz samochodu zeby znalezc problem nieszczelnosci w ukladzie paliwa.

Po moim powrocie naprawili, auto odpala ze strzala nawet jak postoi 1-2 mce, powiedzieli ze wymienili jakies symeringi przy pompie wtryskowej czy oringi nie wiem, po prostu ze ja uszczelnili i problem znikl. , ale przyspieszenie nadal swiruje, raz jest raz go nie ma a po jakims czasie sie pogorszylo na dobre a stalo sie to w czasie którym opisalem nizej juz 5 punkt proby samodzielnej naprawy.

 

Do tego jeszcze zauważyłem ze jak wskazówka od paliwa opada do 30Litrow, to nagle auto sie dusi, gasnie, trzeba krecic i krecic odpali ale wogole nie chce prawie jechac i tak jakby nie mial juz paliwa, po zatankowaniu ten problem znika. Przed naprawa tego uszczelnienia pompy dochodzila wskazowka nawet do rezerwy i nic sie takiego podobnego nie dzialo

 

A wiem mniej wiecej ze wskazowka dobrze pokazuje bo przy polowie baku gdy auto sie dusi to tankuje pod korek i wchodzi za okolo 150zl dokladnie nie pamietam

Przed naprawa tego uszczelnienia pompy dochodzila wskazowka nawet do rezerwy i nic sie takiego nie dzialo

 

No i jeden jeszcze (szczegol czy nie to sie okaze), ktory zauwazylem ze mechanicy gdy szukali powodu zapowietrzania sie samochodu przerobili mi zasilanie ukladu paliwowego, mialem porownanie u kolegi w aucie tez w 2.0d 136KM i ma praktycznie wszystko jak u mnie, z jednym szczegółem przecieli jeden wężyk i zaslepili z obu stron. Sprobowalem to zailustrowac w programie Paint :) Zdjecie na samym dole postu.

 

Kroki które byly wykonane w probie samodzielnego wyszukania problemu:

 

1. wyczyszczone: kolektor dolotowy i EGR, sterownik Turbo i EGR

2. wymienione wszystkie przewody wysokiego cisnienia oraz odma (kompletna)

3. wczesniej pekłą mi rura gumowa która wychodzi od turbo do intercoolera i przejechalem z nad morza do domu i dopiero wymieniłem ją (luzów, które niemiescilyby sie w normie na wirniku turbiny nie wykrylem)

4. wymieniłem przeplywke (dwa razy) bo niby nie doladowywala, tak stwierdzil elektronik, i była dziura w przyspieszeniu do 2 tys obr oraz miedzy 2.5 - 2.8 tys obr, po wymianie bardzo nie zauwazylem roznicy

5. ostatnio wymienilem na zamiennik nowy z ebay ktory zamowilem w niemczech, niestety poprawy w osiagach nie bylo, jedynie moment w ktorym byla dziura zaniklo a kilka dni temu nagle z nikad zero przyspieszenia i automatycznie wyskoczyl mi blad przeplywki i spowrotem zamienilem na orginalną używkę, (lekko lepiej idzie, ale nadal ekonomizej stoi w miejscu a czasami pod wieksza gorke auto na 4 biegu wogole nie przyspiesza a nawet powiedzialbym, ze musze redukowac na 3 bieg

 

mój układ:

 

http://images66.fotosik.pl/326/f9de53b56390a3d3m.jpg

 

 

NO I PODSUMOWANIE:

1. Chcialbym sie dowiedziec co moze byc problemem tego ze mam pol zbiornika paliwa i auto nagle odmawia posluszenstwa

2. Dlaczego obcieli jeden przewod i zaslepili śrubami (jakie moga tego byc konsekwencje)

3. Zamowilem orginalny przeplywomierz Bosch oczywiscie ten nowszy typ, ktory byl mniej wadliwy i bede mial go okolo wtorku 11.11 i bede chcial go zamontowac i wlasnie ostatnie pytanie brzmi czy jest potrzeba adaptacji (produkcja auta to marzec 2000r) ewentualnie czy ktos dalby rade to zrobic,

no i ostatecznosc to poprosilbym jakiegos magika od spraw bmw w dieslu (przyspieszenie, moc, najczestsze awarie w bmw) o umowienie sie na wizyte, oczywiscie woj, lubelskie Kraśnik w promieniu do 100km, jestem tutaj tydzien i chcialbym rozwiazac moje problemy.

 

Wszystkim zainteresowanym i probującym pomoc w moim problemie ktorym sie borykam juz okolo rok czasu Bardzo Dziękuje i na pewno sie odwdziecze. pozdrawiam

 

 

Ileż można o ty samym !!!!! :search: :search: :search: :search: :search: :search:

[Liwóś]

Co do poziomu paliwa to pompa w baku pewnie skończyła żywot.Poszukaj na forum o tym znajdziesz mase informacji nie bede setny raz opisywał.

A brak mocy.Sprawdź czy geometria turbiny jest wciągana po odpaleniu auta,musi płynnie bez szarpnięć wciągać cięgno.Co do zaślepienia elementu paliwowego to nie pytaj nas o co chodzi tylko jedź do mechanika i zapytaj o co chodzi :D

[darex1987]

tak, tylko, że jak oddawałem do sprawdzenia co jest z tym paliwem ze nie chce odpalic, to wyjezdzalem paliwo nawet do 15l i jechalem dalej, mam gdzies druga taka pompke bo juz raz wymienialem z plywakami, bo myslalem ze jak mi sie zapowietrza to tam tkwil problem.

Jak mozna szybko i sprawnie spradzic tą geometrie? po prostu zapalic auto i patrzec na ciegno? a co do mechanika to juz sporo czasu minelo, ale wybiore sie w poniedzialek i zapytam o co tam tak naprawde chodzi i w jakim celu to wlasciwie zrobil, a to co jest okrągłę to jest zawór podgrzewania paliwa, moze tam byla nieszczelnosc i po wykluczeniu go z ukladu zostal naprawiony moj problem z cofaniem sie paliwa, i nadal mnie nurtuje pytanie co w takim zaslepieniu jednego wezyka paliwa moze sie dziac? przeciez po to byl zrobiony tak uklad zeby nikt go nie przerabial...