Awarajne wyłączenie silnika

[adam-bial]

Witam forumowiczów

Chciałem z Wami podzielić się dziwną przygodą, jaką miałem wczoraj.

Nie dotyczy ona co prawda BMW, ale zapewne jest także możliwa i w tych samochodach - nowszych z elektronicznymi bajerami.

Otóż mowa jest akurat o MB E250 4matic, rok 2014 automat, z systemem keyless go.

Podczas podróży nagle na zegarach...choinka. Wszystkie kontrolki się zapaliły, obrotomierz na 0, temperatura na 0, paliwo na 1/2, a.......silnik nadal pracował. Dodatkowo cały szereg informacji, że poduszki, systemy, itp nie działają, brak możliwości przełączania biegów, jechać do serwisu. Więc co?? Na pobocze, żeby zobaczyć co się dziej, bowiem silnik normalnie pracuje i samochód jedzie. Więc noga na hamulec, ale ku zdziwieniu, skrzynie nie przełącza się na P, bądź N - żadnej reakcji. Nadmienię, że jest to skrzynia sterowana elektrycznie, nie mechanicznie. Zatem wajcha do zmiany biegów nie wywołuje żadnej reakcji. No to co?? Przycisk start/stop i...........żadnej reakcji. O ku.... Ładnie. Decyzja jadę do domu. Podczas jazdy silnik normalnie, skrzynia przełącza normalnie, światła, radio działają, jedynie nie było kierunkowskazów. W pewnym momencie na postoju...amen. Samochód zachowuje się tak, jakby skrzynia przełączyła się na N. Zatem stoję sobie na środku ulicy, światła się palą, silnik pracuje i kompletnie nic nie można zrobić. Mało tego, w pewnym momencie skrzynie się blokuje - zapewne na P. No to teraz już zimna d.... Telefon do MB 24h po pomoc, a oni wpierw odłączyć akumulator. Więc pod maskę i..............???? Odkręcam "-" nic, odkręcam "+" nic. Ja pier...... Żadnej reakcji. MASAKRA. Samochód ma zapasowy akumulator w bagażniku, zatem on trzyma nadal obwody zamknięta i napięcie w sieci. Na dodatek do bagażnika nie można się dostać. Zamek nie działa, od środka tez nie da się!!!! Jeszcze na dodatek grot z kluczyka został w domu---po prostu SUPER. Kolejna myśl, demontaż siedziska z tyłu, odkręcenie zaś;lepki i wyjęcie wtyczki od pompy paliwa. JEST!!!!!!! silnik zgasł.

Co teraz. Jest już grot kluczyka, otwieram bagażnik, odłączam dodatkowy akumulator z nadzieję, że system się zresetuje i może...........ale, cóż naiwność, naiwność. NIC!!!

Przyjeżdża pomoc i............kolejne zdziwienie. Jak go zapakować na pakę??? Automat, 4x4, brak możliwości mechanicznego przełączenia skrzyni na "N"...załamka.

Koleś od pomocy wraca i jedzie po tzw "wolne koło". Montuje je, samochód na lawecie................

W Poniedziałek się za niego biorą, ciekaw jestem co to było. Po rozmowie z gościem z MB 24h, na jego oko, wynika, że padł moduł od keyless go. Zobaczymy.

Wnioski. Masakra, że w tych samochodach nie ma jakieś możliwość mechanicznego wyłączenia silnika. Brak możliwości mechanicznego przełączenia skrzyni na N.

Elektroniczne bajery pomagają, ale jak już padną, to...................

Zatem posiadacze samochodów z elektronicznymi kluczykami, keyless go i elektronicznym sterowaniem skrzyni.....jest taka możliwość, że może się stać to co wyżej opisałem.

Pozdrawiam i życzę, żeby jednak coś takiego się nie stało.