Skocz do zawartości

Dziwne zachowanie silnika po lekkim dodaniu gazu.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Dziwna rzecz sie stala z moim autkiem przez nocke. Bylo zimno (chyba przymrozek) i mokro. Dzis se go startuje i problem, otoz jak lekkko oddaje gazu i ruszam na 1 czy wstecznym to na chwile silnik gubi obroty i jak sie mocno gazu nie depnie to sie dlawi (potrafi zgasnąć). Jak sie mocno gazuje to jest luz. Co to moze byc?
Opublikowano

kurcze podobne objawy jak ja mam wiec czekaj cierpliwie ja we wtorek, kolega z forum w srode jadziemy do mechaniora.......

a przyczyn moze byc w cholere tak okolo 10 przynajmniej :duh:

Opublikowano
na temat falujących obrotów i drgan w BMW e36 mógłbym napisac prace magisterską ..............bo o elektronicznej wymianie dokumentów mi sie nie chce a muszem....... :mrgreen:
Opublikowano

He he ja tyz moge sie pokwapic pisania pracy o falowaniu a musze o internetowym serwisie spedycyjnym :(.

 

Dobra ale do rzeczy. Dzis ustrojstwo (moje autko) mnie masakrycznie wkurzylo. Po wlaczeniu od razu zaczela drgac jak dzika swinia, i nawet zaczela nowe swiry pt. "A se zgasne". I to juz tak za kadym razem. jechac to sie nie da chyba ze ciagle na wysokich obrotach trzymajac. W..ło mnie to okropnie. Tydzien juz autko dzialalo super a tu teraz znowu cos walnelo.

Ale po kolei zaczelem odlaczac silniczek krokowy, nic nadal sie telepie. No to odlaczylem TPS-a i oooo dziala rowno. I to za kazdym razem ja sie TPS-a odlaczy. No to miernik w łapy i sprawdzanie opornosci (juz to kilka razy przerabialem). I wyniki. Pomiedzy 1 i 3 pinem zawsze gut okolo 4 kOhmów ale pomiedzy 2 i 3 szalenstwo.

Raz jakies 1,9 kOhma, raz 2,5 kOhma raz wogole nieskonczonosc. Jak sie max otworzy przepustnice zawsze nieskonczonosc, a powrot znowu do zamknietej i znow jakies dziwne wartosci. Czasem nawet sie same zmieniaja. To w koncu TPS mam zrabanego?

Mozna go jakos przeczyscic lub cokolwiek?

Opublikowano
Gdzies czytalem ze to ma cos wspolnego z kolem dwumasowym. Ja mialem to samo - na polsprzegle nie dao sie jechac bo sie dlawil, a jak sie mocno depnelo to bylo ok. Wyglada to na cos ze sprzeglem, ale po dlugich poszukiwaniach na forum znalazlem, ze komus w ASO chyba zdiagnozowali ze to kolo dwumasowe. Nie powiem na 100%, bo zanim to zrobilem, to auto sprzedalem. Ale jezdzilem tak poltora roku i nic sie nie dzialo, jakos sie przyzwyczailem. Chociaz to moze nie bylo zbyt madre :duh:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.