[E85] Jak ulepszyć audio BMW Business CD?

[GrzegorzWS]

Czy ktoś z doświadczonych kolegów może mi poleci, mając zupełnie podstawowe BMW Business CD, jakie elementy wymienić i na co, żeby osiągnąć jak najlepszy rezultat? - Rozważam tu dwa podejścia:

 

1. zupełnie budżetowe, powiedzmy 1 tys. zł max (im mniej, tym lepiej);

2. trochę większa inwestycja, ale max. 3 tys. zł (maksimum efektu w ramach budżetu).

 

Bardzo chętnie bym skorzystał z wypróbowanego polecenia typu: głośniki XXX (bo sprawdzone, że pasują pod względem głębokości), itp. (podobnie odnośnie radia/wzmacniacza - jeśli są wymienialne).

 

Równie chętnie skorzystam z porady w jakim warsztacie w Warszawie lub okolicach (mieszkam w Białołęce) można taki upgrade zrobić.

 

Z góry dziękuję za pomoc. :)

[GrzegorzWS]

Copy/paste z mojego innego wątku z pod-forum Z4:

 

Mam już pierwsze doświadczenia z moimi próbami ulepszania audio w Z4 w oparciu o Business CD.

 

Wiele różnych opcji analizowałem, ale ostatecznie troszkę zaufałem swojej intuicji z domowych systemów Hi Fi, że jednak największy wpływ na dźwięk ma jakość wzmacniacza i subwoofera. I nie żałuję tej decyzji.

 

Wybór pad na wzmacniacz Hifonics Triton IV i dwa woofery od oryginalnego zestawu Top HiFi. Głośnik średnio-tonowy, ten który był oryginalnie z tyłu za zagłówkiem, poszedł na drzwi do pustej poprzednio maskownicy. Wszystkie trzy głośniki zasilane z przednich kanałów wzmacniacza. Woofery zasilane z tylnych, ale podłączone szeregowo, aby zmniejszyć oporność z 10 do 5 Ohm, żeby ten wzmacniacz dawał sobie z nimi radę (w fabrycznym wzmacniaczu HiFi są specjalne porty wysoko-prądowe 30V do tych 10 Ohm'owych wooferów).

 

W tej konfiguracji scena muzyczna buduje się bardzo ładnie, a fabryczne głośniki nabierają detaliczności i na prawdę wyczuwalnej kontroli nad całą sceną. Tweetery wymagają troszkę podbicia sopranów na radiu, wtedy grają w sposób znacznie lepiej dopasowany do całości. A to wszystko bez zwrotnicy trójdrożnej, tylko z prostym fabrycznym filtrem na tweeterze (nic nie zmieniane, zostało tak jak było).

 

Od strony kosztowej, to wzmacniacz 650 zł, materiały do podłączenia wzmacniacza 150 zł, woofery z Allegro 200 zł, dwie maskownice do wooferów niestety tylko fabryczne z ASO znalazłem, więc 340 zł. Łącznie więc materiały wyszły mi 1'340 zł. Plus prace instalacyjne, pewnie zależnie od miejsca wykonania, od kilku małych do kilku dużych stówek, chyba, że ktoś potrafi samodzielnie się tym zając. - Ja zdecydowałem się na współpracę z p. Piotrem z RadioCar, prowadzącym warsztat w Warszawie na ul. Instalatorów, kontakt mogę podać zainteresowanym na priv.

 

Jeden aspekt jeszcze muszę zgłębić jak rozwiązać, ponieważ teraz ze wzmacniaczem, poziom głośności wraz z przyspieszaniem wzrasta bardziej niż poprzednio, więc odczuwalna głośność rośnie wraz z przyspieszaniem, albo cichnie wraz z hamowaniem. W oryginalnym zestawie było to zgrane rzeczywiście bardzo dobrze, wręcz się nie czuło różnicy, dopasowanie było idealne. Może da się to jakoś wyregulować, ale pewnie poprzez kodowanie (?), więc nie wiem czy dam radę to jakość zrobić. - Może ktoś ma jakąś podpowiedź lub doświadczenie?

 

Rozważałem też inne opcje, np. zakup trójdrożnego zestawu głośników DLS, ale raczej wychodzi drogo, a efekt na samym radiu bez wzmacniacza nie koniecznie byłby tak dobry. Alternatywnie można by pomyśleć o prostej wymianie głośników w konfiguracji takiej jak była fabrycznie, czyli na przodzie zestaw dwudrożny plus wymiana średnio-tonowych tylnych za siedzeniami. Podejrzewam, że też dało by widoczną poprawę jakości, ale nie zdecydowałem się na to jednak, zawierzając intuicji z domowego HiFi, czyli że wzmacniacz to podstawa.

 

Pewnie następnym krokiem ulepszania mogło by być wymienienie na porządny trójdrożny zestaw głośników ze zwrotnicą. Albo zmiana źródła na coś z wyższej półki. Będę takie właśnie opcje rozważał w najbliższym czasie, jak się na coś zdecyduję, to dam znać jak to wyszło.