Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Oto moja nowa partnerka życiowa - BMW e36. Nigdy w życiu bym nie pomyślał, że będę szczęśliwym posiadaczem auta tej marki. Kupując auto z początku miałem myśl "jakieś małe, z silnikiem max. 1.6 gdzie nie będzie dużo palić i wszędzie się zmieści"... Byłem totalnym idiotom ;D Kiedyś ktoś powiedział mi "raz się przejedziesz BMK'ą i się zakochasz". Znalazłem okazję z dobrym wyposażeniem, przejechałem się i...? Na inne auta już nie mogę patrzeć. Porzuciłem myśl "małe oszczędne auto" na "byczy sedan marki BMW" ;)

 

Samo w sobie auto potrzebuje trochę dopieszczenia:

 

- wymiana drążków kierowniczych (przy okazji ustawienie geometrii)

- prawdopodobnie nabicie klimy

- pozbycie się ognisk rdzy

- dopieszczenie blacharki

- podciągnięcie linki od ręcznego

- sprawdzenie i wymiana filtru kabinowego (po naprawie klimy)

- wymiana odblasków od świateł mijania

- drobne szczegóły dotyczące wnętrza auta, tj. żaróweczki od oświetlenia itp.

- wymiana korka wlewu (jak wiemy potrafią się łamać :x)

- podklejenie uszczelki od szyby tylniej (z jednej strony widzę, że odchodzi)

- wymiana przedniego znaczka

 

Większość rzeczy przy tym aucie będę chciał zrobić sam, a tego czego niestety nie dam rady to będę musiał kierować się do ludzi w tym specjalizujących się (np. blacharka, klima).

 

Jaka jest moja wizja dotycząca tego auta? Preferuje klasyczny wygląd, może znajdą się małe szczegóły poprawiające rozpoznawalność auta.

 

Wpis #1

Spędzając jeden dzień przy tym aucie (...gdzie własna dziewczyna już jest o nie zazdrosna) udało mi się je dogłębnie wyczyścić, naprawić światła hamowania, czyszcząc wtyki żarówek, wymienić wysięgnik od maski.

 

http://i.imgur.com/x8DKOPd.jpg

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/33/y4vl.jpg

 

Mankament z uszczelką:

http://i.imgur.com/1iBgsqA.jpg

 

wybaczcie za małą ilość zdjęć - śpieszyłem się ;)

 

Wpis #2

23.02.2014

 

Wczoraj byłem w warsztacie sprawdzić szczelność klimy, jak się okazało jest gdzieś wyciek (napełnili azotem). Na szczęście przekaźniki i wentylator działają, by dowiedzieć się więcej trzeba będzie wpuścić środek (to dopiero jak zrobi się cieplej). Z obliczeń, wyciek jest na tyle wielki, że wpuszczając 840 gram środku (full) to ulotniłby się w ciągu nocy.

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/716/pzr8.jpg

 

Wpis #3 23.02.2014

 

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/513/dich.jpg

 

Felunek na lato już założony, niestety opony posłużą ostatni sezon - na następny rok kończą żywot a na ich miejsce wejdą inne (kto wie... może jakieś ładniejsze felgi się znajdzie). Pozostało je jeszcze dokładnie przemyć jakimś środkiem żrącym...

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/593/a2r9.jpg

 

Wymiana żarówek bardzo pomogła, niestety nie zrobiłem zdjęcia wcześniej dla porównania. Teraz nie musze się bać o to, że ktoś wjedzie mi w przysłowiową "dupe"

http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/585/mfk1.jpg

 

 

Myślę nad jakąś lepszą sesją, bo wszystkie zdjęcia dotychczas robione były na szybko i dość niechlujnie.

 

PS: Podciągałem ręczny od strony kokpitu kierowcy - niestety będę musiał ściągać bębny i tam się pobawić (małe efekty).

PS2: Na jutro zaplanowana wymiana drążków kierowniczych u mechazorda, a w czwartek klima - zobaczymy co z tego będzie... Oby nie wyszło za dużo, musze zostawić troszkę funduszy na paliwo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.