Skocz do zawartości

[E46 318i] M43 1999r. Stuki w silniku pod obciążeniem.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Miałem już przygodę z panewkami. Musiałem wymienić silnik. Jednak boję się, że mam znowu podobny problem z nowym silnikiem. Właściwie to od samego początku gdy go wymieniłem. Coś tak jakby delikatnie stuka/cyka i to tylko podczas jazdy powyżej 2,5 tys. obrotów.

Na biegu jałowym w całym zakresie obrotów, nie słychać żadnego stuku, nic (osłuchiwałem go od gory i od dołu na każdych obrotach).

Na starym silniku z padniętymi panewkami jednak to stukało przy gwałtownym zejściu obrotów tak kilkukrotnie.

 

Stuki są bardzo ciche - dużo delikatniejsze niż w poprzednim silniku - wystarczy że otworzę szybę i nie słychać nic. Jeśli powoli przyspieszam to prawie tego nie słychać. Gdy trochę szybciej - 2,5 tys obr. taki grzechot plastikowy jak moja disa na wolnych obrotach, jednak gdy gwałtownie wcisnę gaz to od 2,5 tys słychać takie kilkukrotne ciche cyknięcie jak jest obciążony. Gdy utrzymuję stałe obroty podczas jazdy to nie stuka! (w poprzednim silniku właśnie wtedy najbardziej stukało).

 

Przejechałem już tak ok 5-6 tys. km.

 

Czy może tak stukać Disa ? Bo trochę grzechocze na wolnych obrotach. Czy może coś w kolektorze ssacym ? Czy może mechanik czegoś nie uszczelnił dobrze podczas wymiany słupka silnika. Mam nadzieję, że to nie początek końca panewek czy sworznia itp. :cry:

Opublikowano
Tylko, że na filmiku nie slychać żadnych stuków. Popychacze odzywały by się akurat pod obciążeniem ? Wydawało mi się, że najpierw by było je słychać po odpaleniu zimnego silnika, a tak nie jest.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.