Skocz do zawartości

X3 E83 2007 - nierówne wolne obroty silnika


MARIO_X3

Rekomendowane odpowiedzi

Co do błędu z czujnikiem temperatury przed DPF to rzeczywiście miałem jedno złącze po drodze uszkodzone. Naprawiłem i jest ok.

Jednak błąd sondy lambda wciąż się pojawia i nie widzę tam problemów z połączeniem. Zresztą gdyby był to problem związany z połączeniem to raczej nie udałoby mi się usunąć tego błędu (w przypadku czujnika temperatury nie mogłem usunąć błędu), a ten błąd związany z lambdą daje mi się wykasować jednak po jakimś czasie pojawia się ponownie:

 

http://img844.imageshack.us/img844/7762/ioep.jpg

 

Co ciekawe DIS nie wykrywa mi tego błędu. Błąd wykrywa mi INPA.

Może INPA "szaleje" i tak naprawdę z lambdą mam wszystko ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co ??? Ja też od czasu do czasu widzę błąd sondy i mimo podmiany nie znika więc stwierdzam,że to jakieś przekłamanie :mrgreen: :mrgreen:

Błąd pojawia się co kilka tysięcy..kasuję....i tak w kółko :shock: :shock: :shock:

W razie pomocy pisać na PW,bo nie śledzę wszystkiego na bieżąco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No średnio mam jak podmienić.

Ale szukam informacji też na zagranicznych forach i wynika że ten błąd i moje zachowanie silnika mogą świadczyć o ciągle zapchanym DPF.

Prawdopodobnie przez padnięty czujnik temperatury DPF już tak się zapchał że komputerowa regeneracji nie dała rady.

Chyba udam się gdzieś na chemiczne czyszczenie DPF. Co myślicie?

 

Z kolei skąd komputer "wie" że DPF jest zatkany i wyrzuca błąd? Nie widzę żadnych czujników przy DPF, które mogłyby coś "mierzyć". Może komputer analizuje spaliny i ciśnienie w komorach spalania i na tej podstawie wyrzuca błąd DPF? Teraz skoro miał wykonaną regenerację elektroniczną i ciągle mu coś nie pasuje to stwierdza że to błąd sondy lambda.

Może tak być czy za bardzo kombinuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

DPF wyczyszczony chemicznie. Czuję jakąś tam różnice i auto lepiej się zbiera.

Jednak błąd sondy lambda ciągle się pojawia.

Żaden mechanik nie ma sondy na podmianę i proponują mi diagnozę przez podłączenie do komputera i sprawdzenie jakiś tam wartości.

Myślicie że taka diagnoza jest w stanie określić kondycję sondy?

W sieci widzę że wiara wyciąga sondę i po podgrzaniu palnikiem odpowiednio badają napięcia odpowiednim urządzeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.