Skocz do zawartości

Problem z odpowietrzeniem i trzymaniem obrotow silnika.


misiaczek5236

Rekomendowane odpowiedzi

witam.zlozylem dzis silnik w swojej bmce.silnik to m52b20 vanos.odpalilem wszystko elegancko ale sprawa wyglada tak ze nie moge odpowietrzyc ukladu chlodzenia.cieplo leci w srodku ale cos slabo bo jest na 32stopnie (climatronic) a w aucie tak sobie cieplo.robie wsztstko tak jak inni pisali czyli gazuje i bylem sie przejechac ale dalej to nic nie pomoglo.w dodatku jak odkrece korek od odpowietrzania co jest kolo wlewu to leci para czyli az sie gotuje a nie chce cie odpowietrzyc. co moze byc przyczyna ??weze sa cieple.juz nawet dmuchalem buzia w chlodnice i gdzies umykal plyn ale nic nawet to nie pomoglo.plynu weszlo 10l czyli tyle ile powinno.

 

druga sprawa to obroty.strasznie brzydko chodzi na wolnych obrotach.jak lekko dodam gazu to ladnie cyka itp.ale na wolnych to z tlumika tak jakby kicha i telepie autem trochei gasnie po chwili.odlaczylem wtyczke od przeplywomierza i zaczela troche inaczej chodzic ale i tak dalej chodzi nie rowno.ale nie gasnie zato.i wydaje mi sie ze jakos slabo przyspiesza jak na 150 koni.(automat).jutro mam zamiar od rana walczyc z tym i bede pozyczal od kolegi przepustnice i cewki i sprawdzal czy moze lezy wina w tym czy w czym innym i dalej bd szukal.prosze o jakies propozycje co moge jeszcze sprawdzic bylbym wdzieczny i to bardzo za jakie kolwiek propozycje zwiazane z moim problemem.jeszcze bd czytal rozne tematy i szukal dalej po internecie moze cos znajde.

 

a i jeszcze jedno.w przepustnicy sa linki ktore mozna regulowac.jak je odpowiednio ustawic ?? czy poprostu je sie reguluje tak by silnik rowno pracowal ?

 

z gory dziekuje za odp./misiek

 

viewtopic.php?f=68&t=120678

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, na temat odpowietrzania nic nowego niestety nie dodam poza tym co na forum ale co do wolnych obrotów - spróbuj na początku w ogóle rozłączyć klemy na akumulatorze, odczekać pół godziny, potem podpiąć klemy, znów odczekać pół godziny, podłączyć z powrotem kostkę od przepływomierza, wyjechać autkiem na drogę i spróbować przegazować silnik chociaż do 3- 4 biegu jak nie masz się gdzie rozpędzić, przegazować na maks obroty. Przynajmniej do 5 tysięcy. U mnie zawsze pomagało a przepływka łapała odpowiednie parametry w kompie. Może pomoże:) Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej dzieki:) zawsze to cos wiecej do zobaczenia a moze to cos pomoze:) jutro bd walczyl dalej z tymi moimi nieszczesnymi problemami. :lol: a tak jeszcze wyczytalem w necie ze moze bym wzial i zrobil reset kompa.tylko taki porzadny z tymi klemami co do siebie trzeba zlaczyc itp.

Jutro bd pisal jak by cos sie udalo zrobic i co dalej sie dzieeje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.dzis od rana grzebalem grzebalem i w koncu wygrzebalem :) odpowietrzylem uklad chlodzenia tak wiec grzeje elegancko i nic sie nie dzieje.wskazowka stoi w pionie :D

 

pozostala jeszcze sprawa silnika ktory nie pracuje takrowno jakk powinien..co prawda pracowal gorzej ale rozebralem jeszcze raz kolektor ssacy posprawdzalem wszystko i prawdopodobnie odczepil sie wezyk ktory jest na dole przyczepiony do takie j puszeczki w ksztalcie trojkata.oczywiscie jeszcze przeczyscilem silniczek krokowy.posprawdzalem jeszcze raz wszystko i zaczalem skladac.przy skladaniu zauwazylem ze urwal sie kabelek(jedna zyla )od oleju prawdopodobnie bo jest on blisko filtra olejowego.i czy moze cos sie dziac itp jak nie bd podlaczony ten czujnik ??do czego on dokladnie jest?

 

i na sam koniec dnia jak juz sie zaczynalo powoli ciemno robic zlozylem to wszystko w calosc i odpalile.i moim oczom ukazal sie prawie idealna praca silnika :D nie gasnie.nie faluja obroty.tylko jeszcze lekko kulawo chodzi.moze to byc spowodowane tym iz zle wlozylem ta cala zabawka co sluzy do zmiany fazy rozrzadu??tzw vanos?czy moze byc popsuty?wiem ze wochodzi on w 4 pozycjach.moze to nie ta pozycja? a i jeszcze jedno.nie mialem porownania z bmw bo to moja pierwsza bmka ale jakos slabo idzie ona..albo mi sie wydaje?nie wciska w fotel nie wiadomo jak..odpycha sie ale tak jakos dziwnie(dodam ze to automat).jechalem kolegi 5tka m50b20 w manualu i tak troche jakby lepiej sie zbierala.

 

ogolnie dzien skonczyl sie dobrze bo zawsze to jakas poprawa i normalnie w koncu zaczela troche pracowac.jutro kolejny dzien grzebania i zobaczymy co bedzie z tego :)

 

bede wsdzieczny za jakies propozycje co dalej robic.dziekuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.