Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pewnie zostal usuniety bo odpowiedz jak odpalic fure pomijajac stacyjke byla by ulatwieniem dla zlodzieja

pozatym widze ze nowy uzytkownik moze to ty jestes tym potencjalny mzlodziejaszkiem :nienie: :nienie:

Opublikowano

Biorąc na logikę to w sumie masz rację. Jednak problem pozostaje dalej nie rozwiązany. Auto mam unieruchomione na bazie i zamiast nim jeździc do domu po pracy to ganiam ciężarówką. A to nie pali tyle co małe auto.

Do elektryka który tam się szwęda nie mam zamiaru podchodzić bo boję się że mi coś namiesza. Potrzebuję szybkiej porady. Ale widzę, że robi się problem.

Jest na pewno uzasadniony, ale ludzie....pomóżcie jakoś.

Opublikowano

Mam kluczyk. Stacyjka się rozsypała.

Rano pojechałem do pracy, ale już go nie mogłem zgasic.

Rozłączyłem akumulator i zgasł.Nie mogę go odpalić bo kluczyk kręci się naokoło. Przeciąłem kable stacyjki i próbowałem go odpalić na zwarę żeby dojechać do warsztatu 30km.

Zapłon jest. Wszystko niby jest ale nie mogę załączyć rozrusznika.A jest sprawny.

Opublikowano

Ale jeszcze jest kwestia tego, czy mimo że kluczyk bedzie w tej rozwalonej stacyjce to nie złapie mi blokada wczasie jazdy.

W tej chwili nie blokuje mi kierownicy ale boję się że w czasie jazdy może jej coś odbic.

Opublikowano
nie wiem jak tam jest zrobione ale np. w clio bo wyjeciu stacyjki wyciaga sie tez blokade, sprobuj tak zrobic, blokada to po prostu bolec w kierownicy na pewno zauwazysz
Opublikowano

Nie moge wyciągnąć stacyjki bo po wypadku mam śruby i blachy w nadgarstku. Wiec nie moge wykonywać takich cyrków jak rozkręcanie czegos, bo nie mam mocy docisnąć srubokręt lub cos podobnego.Moje pytanie dotyczyło po prostu tego jakie kable zewrzec by odpalic auto.

Dzięki messix za porady ale nie o to mi chodziło. Nikt sie nie odzywa...może dlatego....tak jak pisałeś na początku. A ja jestem uziemiony.

Jeśli można to prosił bym o nie usuwanie postu. Może ktoś zna się na kablach na tyle aby mi pomóc.

Jak sie sprawa rozwiąże powiadomię i poprosze wtedy o usunięcie postu jak można.

 

 

Pozdrawiam.Luis.

Opublikowano

no ja ci nie pomogę

 

ja bym ryzykował jazdę z kluczykiem na 99% nic sie nie stanie (ale ja jestem kaskader, do drugiego miasta bez przodu i drzwi pojechałem 50 km ) :roll:

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.