Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Nadal męczy mnie to że twardnieje mi przewod, górny od silnika do chłodnicy. Juz kiedys pisałem na ten temat. Jestem przed wymiana termostatu. Ale teraz zauważyłem jeszcze coś. Nie chciałbym żeby to zabrzmiało śmiesznie ale chce przytoczyc pewien przyklad. Ostatnio byłem u znajomego blacharza/mechanika. Odpalał świerzo naprawionego Poloneza, na początku zaczęło robić się ciśnienie pod korkiem wlewu płynu do chłodnicy i twardniał wąż do chłodnicy (tak jak w moim BMW) ale w momencie kiedy płyn rozgrzał się, termostat puścił i ciśnienie spadło. W moim aucie cały czas jest ciśnienie w zbiorniczu wyrównawczym a przewód jest cały czas twardy i to bardzo. Czy funkcjonuje to na różnych zasadach? Ja poprostu nie znam sie na tym. Jeszcze jedna sprawa. Odpalam auto i powoli rozgrzewam. Węże zaczynają robić się ciepłe, ciepłe powietrze zaczyna lecieć też w kabinie. Odkręciłem korek na zbiorniku wyrównawczym a tam płyn zimny. Czy to normalne? W ogóle co sądzicie na ten temat.
Opublikowano

To że wąż doprowadzajacy płyn od silnika do chlodnicy jest twardy to normalna sprawa.Na ciepłym silniku tak ma być.To jest układ ciśnieniowy.U mnie wąż kiedy silnik ma robocza temperature pracy jest też twardy.

Oczywiście nie jest to taki totalny kamień ale jest zdecydowanie twardy - czuć że w środku jest ciśnienie.

Powiedz mi dlaczego zmieniasz termostat.Masz problemy z temperatura ?

 

Najgorszy wariant to to że możesz mieć przedmuchy z silnika do ukłądu chłodzenia ale to wariant raczej mało możliwy.

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano
tez mi pekl latem -- okazalo sie ze winny byl temu brud w tych wszystkich wiekszych i mniejszych przewodach :/ mechanik przedmuchal to sprezonym powietrzem nalal nowego plynu i wszystko jest ok :d waz robi sie twardy ale da sie go zdusic !! robil mi sie tez twardy jak dolalem za duzo plynu (oczywiscie to juz robilem sam) wtedy wystarczylo odkrecic troche korek wlewoyw troche plyny wycieklo i problem z glowy waz ponownie "miekki" :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.