E34 525i Awaria Rozwiązanie problemu ??

[Blade]

Witam Pisałem ostatnio o moich kłopotach z becią i dziś mój mechanik stwierdził ze jak kompy nic nie pokazały to pewnie zawory popalone czy coś i nie ma kompresji,przez to auto chodzi nierówno na gazie tak samo trzepie i wali bęzyną z tłumika itd.Pomierzył mi dzis tą kompresje i sie okazało ze na 1cyl jest 8 na 2cyl.9, 3cyl 7,4cyl. 6 , 5cyl. 5.5, a na 6 cyl. chyba 3, i co o tym myslicie ? kapa jak cholera,mechanik stwierdził ze głowica do roboty zawory itd. koszt ok 400zł po znajomosci z czesciami i robotą,za samą regeneracje głowicy (zaworów) chcą ok 350zł.Tylko mnie to dziwi ze to tak nagle się stało,wczesniej auto chodziło ładnie,odpiąłem aku i sie zaczęło walic wszystko.Jeszcze jedna zecz mnie zastanawia czy moze gdzieś jakies cisnienie nie dochodzi do zaworów do tych popychaczy hydr.,czy moze tam jest są jakies zmienne fazy rozrządu i sie wałki przestawiły czy cos ze nagle kompresja zniknęła ? sam nie wiem ale głowica raczej pójdzie na warsztat.

Pozdrawiam

Adam

[130rapid]

Pomierzył mi dzis tą kompresje i sie okazało ze na 1cyl jest 8 na 2cyl.9, 3cyl 7,4cyl. 6 , 5cyl. 5.5, a na 6 cyl. chyba 3, i co o tym myslicie ? kapa jak cholera,mechanik stwierdził ze głowica do roboty zawory itd. (...)

Tylko mnie to dziwi ze to tak nagle się stało,wczesniej auto chodziło ładnie,odpiąłem aku i sie zaczęło walic wszystko.Jeszcze jedna zecz mnie zastanawia czy moze gdzieś jakies cisnienie nie dochodzi do zaworów do tych popychaczy hydr.,czy moze tam jest są jakies zmienne fazy rozrządu i sie wałki przestawiły czy cos ze nagle kompresja zniknęła ? sam nie wiem ale głowica raczej pójdzie na warsztat.

Adam

 

A akumulator masz dobry? Bo jeśli rozrusznik kręcił przy pomiarze coraz wolniej, przy ostatnim cylindrze zupełnie wolno, to faktycznie mogło wykazać marne ciśnienie. Poza tym dobrze kombinujesz, że to nie jest defekt mechaniczny (wypalenie zaworów) skoro wóz sypnął się nagle.

 

Kumpel sprzedał ostatnio Poloneza z LPG. Silnik ledwie zipał. Gdy mechanicy go rozkręcili okazało się, że ma powypalane zawory i dziurę w jednym tłoku wielkości pięciozłotówki. Skąd to się wzięło? Znajomemu nie przeszkadzało, że na wolnych obrotach silnik chodzi mu bardzó nierówno. Pojeździł z tym felerem jakieś 15 tys. km i "wyhodował" sobie awarię.

 

Co do tajemniczego kodu 1283... Wysłałem treść do gościa, który zajmuje się na co dzień tłumaczeniem tekstów technicznych z angielskiego (moja znajomość jest za kiepska, żeby dawać gwarancję, że zrobiłem to dobrze).

[Blade]

Akumulator przy pomiarze kręcił jak szalony :-),przy drugim pomiarze był podpięty drugi nowy akumulator naładowany na max i pomiar był rozpoczęty od ostatniego cylindra z poprzedniego pomiaru.Jutro pomierzymy kompresje jeszcze raz innym przyrządem i sprawdzimy czy wyjdzie to samo ale i tak coś mi zalatuje ze głowica do remontu, a tak teraz mysle czy nie taniej wyjdzie gdzieś kupić kompletną głowice tylko jak sprawdzić w jakim ona stanie ? Na analizatorze wyszła za bogata miesznka,zieje paliwem a auspufa to raczej napewno będą te zawory,mieszanki nie spala i juz Co za kapa :evil:

Pozdrawiam

[130rapid]

Jest tłumaczenie!

Tekst kodu brzmi:

 

1283 Błąd sygnału wyjścia sekcji wtryskiwacza paliwa.

(Kod pojawia się gdy nastąpi czasowe przerwanie obwodu lub zwarcie w zaworze wtryskiwacza paliwa, przewodzie prowadzącym od DME do wtryskiwacza, lub przy uszkodzeniu sekcji wtryskiwacza paliwa w DME).

 

Na razie tyle, ale może jeszcze coś wymyślę.

[Blade]

Witam Dzięki za to tłumaczenie teraz juz wszystko jasne :-),czasowe przerwanie występuje bo gazownicy musieli odciąc wtryski i komp pewnie to wyłapuje jako błąd,a swoją drogą to juz znalazłem przyczyne nie było kompresji,głowica będzie na jutro gotowa,pare zaworów wydechowych przepuszczało ale spec od głowic to pooglądał i stwierdził ze to kosmetyka bo trzeba tylko gniazda i zawory podocierać,zmieni przy okazji uszczlniacze i będzie git :-).

Pozdrawiam

Adam